Gwilia na dobrej drodze do przedłużenia umowy
20-01-2021 / 20:40
(akt. 20-01-2021 / 21:25)
Jesienią zawodnik zmagał się z mniejszymi i większymi urazami, jego statystyki nie były nawet zbliżone do tych, jakie miał w sezonie mistrzowskim. Wiosną, jeśli zdrowie dopisze, ma być zdecydowanie lepiej. Trener Czesław Michniewicz jest zadowolony z tego, jak Gwilia prezentuje się na obozie w Dubaju i jest przewidziany do gry w środku pola. Legia ma czas do końca marca aby określić się co do zamiarów wobec zawodnika. Jeśli będzie chęć by pomógł zespołowi w kolejnym sezonie, to klauzula wejdzie w życie i Gruzin przedłuży umowę o kolejny rok.
W najbliższych dniach opublikujemy obszerną rozmowę z Walerianem Gwilią.
QUIZ Czy pamiętasz tych piłkarzy? Cz.2.
Komentarze (87)
Komentarze osób zarejestrowanych pojawiają się w tym artykule automatycznie. Komentarze osób niezalogowanych wyświetlą się po zatwierdzeniu przez moderatora.
Zaloguj się, by móc oceniać komentarze.
Punkty
1063
Najlepiej niech podpiszą z młodymi dłuższe, oby tylko wykorzystali swoje szanse
- wypłata miesięczna uzależniona od wkładu pracy w poszczególnych meczach i oparta na opinii kibiców Legii (statystyki InStat wsadźcie sobie w duuuupe),
- jeśli kwartalne wynagrodzenie nie przekroczy pensji na poziomie dostatecznym - automatyczna obniżka podstawy wynagrodzenia o 50%.
Zakładam, że po takich zapisach Gwilia bardzo szybko nauczy się biegać, strzelać, szybko podejmować decyzje i nie podawać bezpiecznie w poprzek do najbliższego zawodnika.
Pomarzyc nie wolno?
to było 10 lat temu... człowieku
i od tamtej pory coraz lepszym sie staje
Jak na warunki naszej kopanej niezły grajek. Nawet dobre statystyki więc normalne że mu zaproponują.
Zwalnia grę nawet przy kontrze . W środku jakieś kółeczka, rozglądanie się. Zero gry z pierwszej piłki.
No i sam jest bardzo wolny i praktycznie nie gra glowa .
Było w Legii wielu gorszych od niego, którzy nigdy nawet nie otarli się o liczby i grę jaką potrafi zaprezentować Gvilia.
Do poprawy skuteczność.
Nasz problem w pucharach min wynikal z tego , że mieliśmy dwóch podobnych w środku zawodników Gvilla - Antolic .
Rozumiem , ze jak nie ma żadnego nim zainteresowania ze strony innych klubów to świadczy o jego wartości piłkarskiej.
Klękajcie narody nasz Tatar nadchodzi (-;
Później Gwilia rozegrał w sumie udany sezon. Mimo że nie imponował, a czasami wręcz irytował, to drużynie bardzo się przydał - statystyki miał dobre, a Vukovic doceniał jego rolę na boisku. Gdy zespół sięgnął po mistrzostwo, wśród kibiców opadły emocje, również na tym forum nie brakowało głosów, że to w sumie przydatny zawodnik. Ale ostatnie półrocze miał mniej udane i to ono w powszechnych opiniach przebija najmocniej. (Czasem bywa inaczej, gdy zawodnik ostatnie półrocze, albo wręcz tygodnie przed upływem kontraktu ma udane, choć wcześniej dlugo grał bardzo przecietnie i wtedy forum krzyczy: przedłużyć z nim umowę! Tak było np. z Rochą)
No cóż, Gwilia wirtuozem futbolu nie był i nie będzie, ale daje trenerowi wybór, pole manewru. Jest raczej zadaniowcem. Częściej był dotąd, mimo swoich wad, pożyteczny niż zbędny. Oczywiście, to wszystko na miarę Ekstraklasy. Niemniej chyba lepiej z niego zbyt szybko nie rezygnować. Skoro decyzję można podjąć w jego sprawie w marcu, zaczekajmy do marca, zobaczmy jak wejdzie w rundę, co wniesie do inaczej już teraz poukładanej przez Michniewicza drużyny.
No i najważniejsze: jeśli nie ma gwarancji, że za Gwilię przyszedłby wkrótce ktoś lepszy, to bez sensu jest pozbywać się kolejnego piłkarza i redukować tym samym choćby zaplecze pierwszej jedenastki.
Technikę, a w zasadzie braki w niej, nawet pomijam.
gdyby tak było, zapytałbym: "Dlaczego?" :-)
"Jak bedzie chec by pomogl zespolowi w kolejnym sezonie to kontrakt zistanie przedluzony".
A jak checi nie bedzie to przedluzony nie bedzie...
To jest news na jaki czekalem od świąt...
Jednak prawdę mówiąc latem zaś będzie przebudowa zespołu, a znając naszych skautowych asów lepiej aby przyszło 9 nowych kotów w worku aniżeli 10, zatem Walerian lepiej niech zostanie. Muszą być jakieś filary na el. LM, nawet takie walerianowe. Takie lepsze niż asy z nie wiadomo skąd.