Hokej: Gdańsk gorący, a sędziowie słabo widzący
08.10.2012 00:54
Publiczność w trakcie obu meczów wyzywała i wygwizdywała stołeczny zespół. Legioniści pokazujący "eLkę" i wskazujący na herb naszego klubu, jeszcze bardziej rozsierdzali widzów w Olivii. Powstały też plotki o tym, że nasi zawodnicy pokazywali rywalom i kibicom środkowy palec.
Podobnie myślał, chyba kiepsko widzący arbiter Włodzimierz Zarodkiewicz i jego asystenci Grzegorz Kaczyński i Mariusz Tymczyszyn. Panowie solidarnie karali legionistów. Najbardziej w niedzielę ucierpieli Patryk Wąsiński oraz Mateusz Wardecki, zawodnicy mocno związani z Legią, którzy dostawali po 10 minut na ławce kar za niesportowe zachowanie, bo tym według rozjemców były "eLki". Dzień wcześniej, na cenzurowanym był z kolei Rafał Solon.
Nie od dziś wiadomo, że poziom sędziowania w pierwszej lidze nie jest najwyższy, a arbitrom często brakuje obiektywności. Może Polski Związek Hokeja na Lodzie powinien pomyśleć o zmianachw obsadach sędziowskich i o restrukturyzacji tego działu?
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.