Hokej: Legia przegrała z Orlikiem 4:5

Warto zaznaczyć, że w bramce legionistów stanął Michał Strąk, a na ławce jego zmiennikiem był Piotr Kurzątkowski. W składzie zabrakło nieobecnego Krzysztofa Zborowskiego. Co ciekawe, w barwach Orlika do gry w hokeja powrócił mający roczną przerwę Tomasz Grunwald. 

Pierwsza bramka dla Legii padła w 9. minucie spotkania. Do siatki trafił nowy zawodnik Legii Mateusz Białek, który z bliska wpakował krążek do siatki po podaniu Karola Szaniawskiego. Kolejne trafienie hokeiści ze stolicy zaliczyli dopiero w połowie drugiej tercji, kiedy mocnym i precyzyjnym uderzeniem popisał się Rafał Solon.

W 33. minucie do siatki trafił Łukasz Bułanowski, który mocnym strzałem pokonał golkipera Orlika. Ten sam zawodnik dołożył drugiego gola dziewięć minut przed końcem spotkania - zawodnik minął trzech rywali i po indywidualnej akcji umieścił "gumę" w bramce. 

Legioniści przegrali pierwszy mecz w sezonie. Okazja do rewanżu nadarzy się już w niedzielę kiedy to podopieczni Lubomira Witoszka rozegrają kolejne spotkanie w Opolu. 

Orlik Opole - Legia Warszawa 5:4 (3:1, 0:2, 2:1)
Bramki: Zwierz (Szydło 02:52), Zwierz (17:51), Resiak (Korzeniowski 19:59), Kostek (Stopiński - Sznotala 42:36), Resiak (Duda 53:18)

Orlik: Nobis (Ryszkaniec) - Kostek, Stopiński M., Stopiński F., Szydło, Szczurek, Zwierz K., Resiak, Wacławczyk, Korzeniowski, Zwierz M., Błaszków, Cymbała, Obrał, Duda, Gawlik, Kaim, Grunwald, Sznotala.

Legia: Strąk (Kurzątkowski) - Solon R., Porębski, Bułanowski, Wąsiński P., Wąsiński K., Popielarz, Pawłowski M., Szaniawski K., Białek, Rostkowski, Kran, Grzesik, Szaniawski M., Wróblewski, Kubicki, Wolski.

Kary: Orlik – 12 min., Legia – 39 min.