Hokej: Mecz bez historii w Toruniu

W myśl powiedzenia "historia lubi się powtarzać", pierwsza tercja w Toruniu zakończyła się bezbramkowym remisem. Więcej okazji mieli jednak liderzy rozgrywek, którzy częściej atakowali.

Druga część gry, podobnie jak wczoraj, padła łupem gospodarzy, którzy przeważali i potrafili z tej przewagi korzystać. Jako pierwszy Krzysztofa Gutkowskiego pokonał Mariusz Kuchnicki. Po chwili rezultat podwyższył Mateusz Strużyk. W 30. minucie krążek do siatki skierował Łukasz Chrzanowski. Praktycznie tuż po nim bramkę zdobył Daniel Minge. w 34. minucie pierwszego gola tego weekendu dla Legii strzelił Ilya Vecher, do którego "gumę" podał Patryk Wąsiński. Przed ostatnią tercją przegrywaliśmy 1:4.

Ostatnie 20 minut meczu to również dominacja miejscowych, dla których kolejne trzy bramki zdobyli Jacek Dzięgiel, Michał Kalinowski oraz Przemysław Bomastek. Wobec wysokiej porażki, zawodnikom puściły nerwy i doszło do dwusosobowej bójki, w której ze strony Legii wzięli udział Mateusz Wardecki i Jakub Kubicki. Obaj zostali ukarani karą meczu i nie zagrają za tydzień przy Łazienkowskiej ze Stoczniowcem. 

KS Toruń - Legia 7:1 (0:0, 4:1, 3:0)

1 : 0     Mariusz Kuchnicki ( Jakub Gimiński - Daniel Minge ) 25:16
2 : 0     Mateusz Strużyk ( Piotr Husak - Kamil Gościmiński ) 26:53
3 : 0     Łukasz Chrzanowski ( Piotr Huzarski - Jacek Dzięgiel ) 29:09
3 : 1     Illa Wieczar ( Patryk Wąsiński ) 33:21
4 : 1     Daniel Minge ( Jacek Dzięgiel ) 39:40
5 : 1     Jacek Dzięgiel ( Przemysław Bomastek ) 43:25
6 : 1     Michał Kalinowski ( Mateusz Strużyk - Remigiusz Gazda ) 50:55
7 : 1     Przemysław Bomastek ( Jacek Dzięgiel - Łukasz Chrzanowski ) 55:01

Tabela I ligi: