Hokej: Ostatni trening przed meczem Podhalem
19.10.2012 23:13
Zdjęcia z treningu - kliknij tutaj
Niektórzy hokeiści jeszcze przed treningiem na lodzie, truchtali po hali. Większość zawodników przyjechała jednak na zajęcia prosto z pracy i ćwiczyli tylko na tafli. Nie było m.in. Tomasza Wołkowicza, który dobrze radził sobie w ostatnich meczach z Naprzodem Janów. "Wołek" nie jedzie również do Nowego Targu. To nie jedyne osłabienie zespołu, w Warszawie zostaje również kontuzjowany Ilya Vecher (uraz ręki) oraz Tomasz Pawłowski i Paweł Popielarz.
Legioniści rozpoczęli zajęcia od oddawania strzałów na bramkę. Damian Kran silnymi uderzeniami, często umieszczał krążek w siatce. Potężnie zbudowany defensor tryskał humorem na zajęciach. Aktywni byli również bracia Patryk i Karol Wąsińscy. W rolę asystenta trenera wcielał się wspomniany już Vecher, który nie może trenować na pełnych obrotach. Białorusin jedynie oddał kilkanaście strzałów, a w czasie gierek pełnił rolę sędziego.
Podopieczni Lubomira Witoszka trenowali także ustawienie w obronie oraz wykańczanie akcji. Wydaje się, że nasza ekipa planuje zagrać w Nowym Targu z kontry. Podhale ma w swoim zespole prawdziwe strzelby, więc niezwykle ważne będzie ich zatrzymanie. Na koniec zajęć, zawodnicy rozgrywali mini mecz. Nieliczni obserwatorzy treningu mogli zobaczyć, jak w wyniku przegranego zakładu, jeden z zawodników na gołych czterech literach musiał przejechać po lodzie.
Hokeiści wyjadą jutro do Małopolski kilka minut po godzinie 6.00. Przed meczem, który planowany jest na godzinę 18.00, zjedzą obiad. Legioniści będą nocowali w jednym z miejscowych ośrodków. Wyników z obu meczów szukajcie na Legia.Net.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.