Reprezentacja Polski 2019

Holandia - Polska 1:0

Redaktor Jakub Waliszewski

Jakub Waliszewski

Źródło: Legia.Net

04.09.2020 23:00

(akt. 04.09.2020 23:02)

Reprezentacja Polski przegrała z Holandią 0:1 w pierwszym meczu Ligi Narodów. Jedyną bramkę zdobył Steven Bergwijn. Całe spotkanie na ławce rezerwowych przesiedzieli zawodnicy Legii - Michał Karbownik i Artur Jędrzejczyk.

Reprezentacja Polski rozpoczęła tegoroczne zmagania w Lidze Narodów od wyjazdowego spotkania  z Holandią. Wśród zawodników powołanych na to spotkanie nie znalazł się m.in. Robert Lewandowski. - Rozmawiałem (...) z Robertem i wspólnie uznaliśmy, że to dla niego najlepszy moment, aby mógł dłużej odpocząć fizycznie i psychicznie po tak wyczerpujących rozgrywkach. Dlatego też nie weźmie udziału we wrześniowym zgrupowaniu. Tym bardziej, że przed nim i przed nami kolejny intensywny sezon, który zakończą jakże ważne dla nas mistrzostwa Europy. Lewandowski pozostaje oczywiście kluczowym zawodnikiem naszej reprezentacji, jej kapitanem, ale w meczach Ligi Narodów z Holandią oraz Bośnią i Hercegowiną będziemy musieli poradzić sobie bez niego - mówił Jerzy Brzęczek, cytowany przez portal "Łączy nas piłka".

W wyjściowym składzie biało-czerwonych znalazło się kilku byłych zawodników Legii - Wojciech Szczęsny (Juventus Turyn), Bartosz Bereszyński (Sampdoria Genua) i Sebastian Szymański (Dinamo Moskwa). Spotkanie na ławce rezerwowych rozpoczęło dwóch piłkarzy "Wojskowych" - Michał Karbownik oraz Artur Jędrzejczyk.

W pierwszych minutach meczu  Holendrzy prowadzili grę i cierpliwie szukali dogodnej okazji do zdobycia bramki. W przypadku straty piłki stosowali wysoki pressing, z którym ewidentnie nie radzili sobie nasi piłkarze. W 13. minucie meczu biało-czerwoni przeprowadzili kontratak, który zakończył się pierwszym strzałem na bramkę Jaspera Cillessena. Z lewej strony do środka zbiegł Kamil Jóźwiak i zdecydował się na strzał w kierunku lewego słupka, jednak piłka po jego uderzeniu minęła bramkę.

W 21. minucie Holendrzy stanęli przed dobrą szansą na strzelenie gola. Quincy Promes znalazł sobie miejsce w naszym polu karnym, lecz oddał słaby strzał, który minął bramkę Szczęsnego. Kilkanaście minut później Polacy oddali  groźny strzał na bramkę rywali. Piłkę z prawej strony dośrodkował Tomasz Kędziora, a na strzał zza pola karnego zdecydował się Krzysztof Piątek. Piłkę na rzut rożny odbił Cillessen. Podopieczni Dwighta Lodewegesa mogli dosć szybko odpowiedzieć na sytuację piłkarza Herthy Berlin. Na nasze szczęście akcja zakończyła się nieczystym uderzeniem Memphisa Depaya. Po pierwszych 45 minutach na tablicy wyników widniał bezbramkowy remis. Choć rywale częściej utrzymywali się przy piłce, to nie wynikało z tego nic konkretnego. Żadna z drużyn nie stworzyła sobie klarownej sytuacji do zdobycia bramki. Dobrze spisywała się nasza defensywa, która skutecznie rozbijała ataki rywali.

Obraz gry nie uległ zmianie również na początku drugiej połowy. Ofensywnie grający Holendrzy szukali szans w długich zagraniach w kierunku Promesa lub Depaya, a Polacy czekali na okazję do kontry. W 61. minucie Frenkie De Jong dośrodkował w pole karne, piłkę głową zgrał Hans Hateboer, a do piłki dopadł Steven Bergwijn, który trafił do siatki z bliskiej odległości. Strata bramki wprowadziła w naszych szeregach sporo nerwowości. Zawodnikom Brzęczka brakowało pomysłu na to, jak zagrozić bramce przeciwnika. "Oranje" szybko odbierali nam piłkę i nie pozwalali na szybkie rozegranie kontrataku. Po dość bezbarwnym spotkaniu Polacy przegrali z Holendrami 1:0. W poniedziałek, 7 września, biało-czerwoni zmierzą się w Zenicy z Bośnią i Hercegowiną.

Holandia - Polska 1:0 (0:0)

Bergwijn (61. min)

Holandia: Cillessen - Hateboer, Veltman, van Dijk, Ake -  de Roon, Wijnaldum, De Jong - Bergwijn (74' van de Beek), Depay, Promes (90' de Jong)

Polska: Szczęsny - Kędziora, Glik, Bednarek, Bereszyński - Krychowiak, Klich - Szymański, Jóźwiak (71' Grosicki), Zieliński (77' Moder) - Piątek (63' Milik).

Polecamy

Komentarze (289)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.