Igor Lewczuk: Czuję się coraz lepiej po kontuzji
03.09.2020 17:23
Od środy z pierwszym zespołem stołecznego klubu trenuje kilku zawodników z III-ligowych rezerw. – Będąc młodym piłkarzem, zawsze marzyło się o tym, żeby przychodzić na zajęcia do "jedynki". Chłopaki wiedzą, że poprzez pracę mogą zrobić dużo. Patrząc na przykłady Macieja Rosołka, Michała Karbownika czy innych graczy widzą, iż ścieżka rozwoju młodzieżowców istnieje i ma się dobrze. Treningi z pierwszą drużyną to dla nich naprawdę coś fajnego. A nuż, może tak się pokażą, że zostaną na dłużej – opowiada Igor Lewczuk.
- Czy wśród graczy z rezerw widzę jakieś perełki? Na razie trudno powiedzieć, jesteśmy po dwóch treningach. Chłopaki są bardzo zaangażowani i chętni do pracy. W gierkach dobrze to wygląda. Nie boją się grać, to ważne. Czasami jest tak, że młody zawodnik jest niewidoczny, unika piłki i nie tworzy sytuacji. Widzę, że gracze chcą, próbują, a to jest bardzo istotne.
- W trakcie przerwy na reprezentacje możemy skupić się na trochę innej pracy, na większej intensywności. Gdy są mecze co 3-4 dni, to nie można zrobić tyle, ile by się chciało. Dzisiaj (w czwartek – red.) mamy np. dwa treningi, przez co możemy więcej popracować - zakończył stoper Legii.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.