Ihor Charatin
fot. Marcin Szymczyk

Ihor Charatin: Pojawiają się zapytania z innych klubów, ale żaden mi nie pasuje

Redaktor Marcin Szymczyk

Marcin Szymczyk

Źródło: sport-express.ua

14.01.2024 09:45

(akt. 14.01.2024 12:36)

Pomocnik Legii Warszawa Ihor Charatin w rozmowie z ukraińskimi mediami potwierdził przeniesienie do zespołu rezerw. Dziennikarze są zdziwieni sytuacją, gdyż Charatina kiedyś nazywano przyszłą gwiazdą pomocy Dynama Kijów i reprezentacji Ukrainy.

W Polsce poinformowano, że zostałeś przeniesiony do drugiego zespołu. 

- Tak, tymczasowo będę trenował z drugą drużyną, ponieważ trener pierwszej drużyny na mnie nie liczy. Nie lecę na zgrupowanie z pierwszym zespołem, więc na razie będę z drugą drużyną. Zostało mi pół roku kontraktu. Dlatego teraz szukam nowej drużyny.

Czy jakieś kluby są zainteresowane?

Tak, ale żaden z nich na razie mi nie pasuje.

W Polsce na pewno wiedzą o twojej sytuacji. Czy inne kluby się z tobą nie kontaktowały?

- Na razie nie, ale będę rozważał wszystkie opcje. Nie tylko z Polski, ale i z Ukrainy. Jestem gotowy przyjechać. Rozważam wszystkie opcje. Tęsknię za piłką nożną. Nie mogę się doczekać nowego wyzwania.

Dynamo aktywnie szuka nowych graczy.

Do mnie się nie zwrócili. Teraz nie mam rytmu meczowego. Kiedy grasz, zawsze jest łatwiej. Reszta zależy od agentów.

Jak się czujesz? Ze zdrowiem wszystko w porządku?

Dzięki Bogu, nie było żadnych kontuzji. Grałem, trenowałem. Dodatkowo indywidualnie pracuję z trenerem od przygotowania fizycznego. W tym aspekcie nie ma problemów. Trzeba dużo pracować, aby utrzymać się w dobrej formie.

Polska liga ma teraz przerwę zimową. Legia w ostatnim półroczu walczyła na trzech frontach, co odbiło się na wynikach w Ekstraklasie - teraz traci 9 punktów do prowadzącego Śląska. Jak oceniasz pierwszą część sezonu?

Bardzo trudno grać na trzech frontach, mając kilka meczów w tygodniu. W pewnym momencie drużyna nie wytrzymuje i zaczyna się spadek. Legia w tej rundzie rozegrała 33 mecze, jeśli się nie mylę. Przeszliśmy sześć meczów kwalifikacyjnych, aby dostać się do grupy Ligi Konferencji. Wychodziliśmy na każdy mecz, jak na finał. Drużyna poświęciła dużo sił fizycznych i psychicznych. Wyszliśmy z bardzo trudnej grupy. Gdzieś straciliśmy punkty w lidze, ale są szanse, aby odrobić stratę, chociaż dystans jest dość duży. Umiejętności graczy, którzy są w drużynie, pozwalają mieć nadzieję, że się uda.

Legia awansowała do fazy pucharowej Ligi Konferencji, zajmując drugie miejsce w grupie z Aston Villą, AZ i Zrinjski. Czy zespół z Warszawy może zajść daleko w pucharach?

- Myślę, że Legia ma siłę, aby przejść Molde, a potem zobaczymy. Szanse są.

Czy Legia potrzebuje wzmocnień kadrowych?

W składzie Legii jest wielu dobrych piłkarzy. Konkurencja jest bardzo duża. Dokonano kilku przemyślanych wzmocnień. Zespół opuścili ci gracze, którzy w ogóle nie grali.

Polecamy

Komentarze (114)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.