Jacek Zieliński: Jeż i Sultes jednak zdrowi

- Kto zastąpi wymienioną na początku trójkę graczy? Baszczyńskiego może zastąpić Mynar, Kokoszka lub Jodłowiec - chyba, że zagramy trójką w defensywie. Jest to kłopot, muszę się jeszcze nad nim zastanowić. Oczywiście mam już koncepcję gry w głowie, ale najpierw poznają ją piłkarze. Jeż nie trenował dwa tygodnie, dlatego meczu nie zacznie raczej od pierwszej minuty. Piątek dobrze zagrał z Jagiellonią Białystok. Ten chłopak jest wychowankiem Polonii i derby z Legią są dla niego szczególnym wydarzeniem.

- W takim meczu jak derby każdy wynik jest możliwy. Remis nic nam nie da? To zależy od rezultatów innych spotkań. Jednak my udajemy się na Łazienkowską aby sięgnąć po pełną pulę. Tym bardziej, że zagramy przy pełnych trybunach a my lubimy takie mecze, cieszymy się z faktu, iż tak będzie jutro. Derby wywołują zawsze wiele emocji, zawodnicy od kilku dni żyją już tym spotkaniem. Każdy ma świadomość, że gonimy lidera i musimy zwyciężyć. Mamy duży potencjał w ofensywie, nie zamierzamy wiec tylko się bronić przy Łazienkowskiej. Atuty Legii? Nie traci głupio bramek, gra solidnie i sprowadziła ciekawych zawodników zimą. My jednak też mamy swoje atuty i postaramy się aby te nasze były bardziej widoczne.

- Jak zespół przyjął informację jakoby właściciel Polonii miał kupić Legię? Ze śmiechem...