Jak Legia rozpoczynała drugą część sezonu w ostatnich latach?
04.02.2022 11:00
2016/17
W lutym 2017 roku legioniści udali się do mroźnej Gdyni na spotkanie z Arką. Dla Artura Jędrzejczyka był to pierwszy mecz rozegrany w stołecznym klubie po powrocie z wypożyczenia do FK Krasnodar. Debiut miał wówczas Tomas Necid. Czeski napastnik oddał strzał w 39. minucie w kierunku dalszego słupka. Do piłki ruszył Jodłowiec i z bliska wpakował ją do siatki. Dla "Wojskowych" były to udane rozgrywki. Na początku sezonu zespół z Łazienkowskiej awansował do upragnionej Ligi Mistrzów. Po walce w grupie, warszawiacy trafili jeszcze do fazy pucharowej, gdzie zmierzyli się z Ajaksem Amsterdam. W lidze ponownie sięgnęli po mistrzostwo Polski!
Arka Gdynia – Legia Warszawa 0:1 (0:1)
Jodłowiec (39. min.)
Żółte kartki: Marcjanik, Hofbauer - Guilherme
Arka: Jałocha – Socha, Sobieraj, Marcjanik, Marciniak – Łukasiewicz (62' Kakoko), Hofbauer – da Silva, Szwoch (76' Trytko), Bożok (62' Formella) - Barisić
Legia: Malarz – Jędrzejczyk, Dąbrowski, Pazdan, Hlousek – Jodłowiec, Kopczyński – Radović, Odjidja-Ofoe, Kazaiszwili (76' Guilherme) – Necid (88' Hamalainen).
2017/18
Pięć goli i wyszarpana wygrana. Drużyna ówczesnego trenera Romeo Jozaka zwyciężyła na wyjeździe 3:2 Zagłębie Lubin. Najwięcej emocji miało miejsce w końcówce meczu. Sędzia, po wideoweryfikacji, przyznał miejscowym rzut karny, który wykorzystał Jakub Mares. Chwilę później "jedenastkę" otrzymali legioniści. Eduardo został sfaulowany w "szesnastce", a bramkę zdobył Miroslav Radović. Dla pomocnika był to pierwszy występ po 250 dniach nieobecności na murawie. W dalszej części sezonu Legia zaprezentowała się z dobrej strony i wywalczyła dublet. Osłodziło to nieco początek sezonu i porażki w europejskich pucharach z FK Astaną oraz Sheriffem Tyraspol.
Zagłębie Lubin – Legia Warszawa 2:3 (0:1)
Mares (46. min. i 90. min. (k.) - Niezgoda (17. min. i 68. min.), Radović (90. min.)
Żółte kartki: Balić, Janus, Guldan - Malarz, Hlousek, Antolić
Zagłębie: Leciejewski - Czerwiński, Guldan, Kopacz, Balić - Janoszka (46' Janus), Matuszczyk, Jagiełło, Kubicki (78' Żyra), Pawłowski (68' Moneta) - Mares
Legia: Malarz - Jędrzejczyk, Remy, Pazdan, Hlousek - Antolić, Philipps, Mączyński - Hamalainen, Niezgoda (86' Radović), Szymański (46' Eduardo).
2018/19
"Wojskowi" rozpoczęli rok 2019 od zwycięstwa (1:0 z Wisłą w Płocku). Jedyną bramkę zdobył wówczas Jędrzejczyk. Stoper wzorcowo wykończył dośrodkowanie Sebastiana Szymańskiego z rzutu rożnego.
Wisła Płock – Legia Warszawa 0:1 (0:0)
Jędrzejczyk (65. min.)
Wisła: Dahne - Uryga, Łasicki, Dźwigała, Garcia - Łukowski (64' Varela), Furman, Borysiuk, Rasak (69' Zawada), Merebaszwili - Ricardinho (84' Kuświk)
Legia: Majecki, Vesović, Remy, Jędrzejczyk, Hlousek - Kucharczyk (60' Agra), Martins, Cafu, Nagy - Szymański (84' Hamalainen) - Kulenović.
2019/20
W lutym 2020 roku Legia wygrała 3:1 z ŁKS-em. Bramki dla miejscowych zdobyli Maciej Rosołek, Domagoj Antolić oraz Jose Kante. – Za nami mecz, który był niewiadomą - tak jest zawsze z pierwszymi spotkaniami po dłuższej przerwie. W takim meczu głównym zadaniem jest wypełnić cel. Nie było łatwo, ale zrealizowaliśmy założenia i zdobyliśmy trzy punty – stwierdził trener Aleksandar Vuković.
Legia Warszawa – ŁKS 3:1 (0:0)
Rosołek (70. min.), Antolić (85. min. - k.), Kante (88. min.) - Piątek (53. min.)
Żółte kartki: Jędrzejczyk, Lewczuk - Sajdak, Grzesik, Piątek, Sobociński
Legia: Majecki - Vesović, Lewczuk, Jędrzejczyk, Karbownik - Wszołek, Antolić, Martins (67' Gwilia), Luquinhas (81' Cholewiak), Novikovas (63' Rosołek) - Kante
ŁKS: Malarz - Grzesik, Gracia, Dąbrowski (77' Sobociński), Vidmajer - Wolski (73' Srnić), Piątek, Sajdak (87' Pirulo), Guima, Trąbka - Corral.
2020/21
Najświeższy mecz z całego zestawienia. Nieudane wznowienie ligi, pierwsze od 2015 roku. Stołeczna drużyna przegrała 0:1 z Podbeskidziem w pierwszym spotkaniu o stawkę w 2021 roku. Jedyny gol padł w 48. minucie. Karol Danielak dośrodkował z pola karnego, a piłka – po wybiciu – odbiła się od głowy Marko Roginicia i trafiła do Rafała Janickiego, który pokonał Artura Boruca z bliskiej odległości. Bardziej niż porażka, która przecież jest wkalkulowana w sport, bolał styl w jakim do niej doszło. Legioniści zaprezentowali się słabo, w grze nie widać było tego, nad czym zespół pracował na zgrupowaniu. Ale – jak się okazało później – był to wypadek przy pracy (jedyna porażka w ekstraklasie w drugiej połowie poprzedniego sezonu).
Podbeskidzie Bielsko-Biała – Legia Warszawa 1:0 (0:0)
Janicki (48. min.)
Żółte kartki: Miakuszko, Mamić.
Podbeskidzie: Pesković - Modelski, Janicki, Rundić, Mamić - Danielak (81' Hora), Bieroński (82' Sitek), Kocsis, Ubbink (68' Rzuchowski), Marzec (75' Miakuszko) - Roginić (67' Biliński)
Legia: Boruc - Juranović, Lewczuk, Hołownia, Mladenović - Wszołek (59' Lopes), Slisz, Martins (53' Valencia), Kapustka, Luquinhas - Pekhart.
W ostatnich pięciu latach legioniści bardzo dobrze wznawiali rozgrywki: odnieśli cztery zwycięstwa i ponieśli jedną porażkę. Spotkanie pomiędzy Zagłębiem a Legią odbędzie się w piątek, 4 lutego, o godz. 20:30.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.