Jakub Rzeźniczak: Musimy dać sobie radę bez Orlando
31.05.2015 11:32
Z Wisłą zagracie bez Ivicy Vrdoljaka, Jakuba Koseckiego, Michała Masłowskiego i Orlando Sa. To spore osłabienie.
- Każdego z tych graczy będzie nam brakowało. W końcówce sezonu każdy ma już na liczniku dużą liczbę spotkań i pojawia się zmęczenie. Orlando bardzo ostatnio nam pomagał. Jest w wysokiej formie, strzela bramki. Dużo pracował na boisku, co daje nam wiele jako zespołowi. Będzie jednak pauzował za kartki i musimy poradzić sobie bez niego.
Skoro jesteśmy przy Orlando to wszyscy mówią, że po krytyce medialnej się zmienił, zaczął sumiennie pracować i teraz jest ważną częścią zespołu. Zauważyłeś w nim taką zmianę?
- Tak, to prawda. Orlando w ostatnim czasie dużo więcej daje od siebie jeśli chodzi o zaangażowanie. Szczególnie na meczach jest to bardzo widoczne. Na treningach też to widzimy i doceniamy. Z drugiej strony ta nagonka medialna na Orlando była przesadzona. Niektórzy dziennikarze, jak Tomasz Ćwiąkała, napisali teksty o tym, że facet nie jest lubiany w szatni na podstawie mojego Twittera. A czasem trudno jest wyrazić w pełni myśli w 140 znakach. Byłem na kilku imprezach z Orlando i zawsze się świetnie bawiliśmy, mamy dobry kontakt. Musimy zacząć dostrzegać więcej pozytywów, nie szukać sensacji na każdym kroku. A zmiana w Orlando wychodzi na dobre całemu zespołowi i jemu także. Przecież jak będzie dobrze grał, zdobywał bramki, to będzie budował swoje CV i swoją przyszłość.
Trzeci tytuł z rzędu byłby ogromnym sukcesem. To rzecz mało spotykana w dzisiejszych czasach w europejskiej piłce.
- Trener w szatni kilka razy podkreślał, że mamy szansę przejść do historii klubu i to powinno każdego z nas dodatkowo motywować. To byłby duży wyczyn, to byłoby spełnienie marzeń. To byłoby moje dziesiąte trofeum! Mam już pięć Pucharów Polski, trzy mistrzostwa i jeden Superpuchar z Legią na koncie.
Zapis całej rozmowy z Jakubem Rzeźniczakiem przeczytać można w "Programie Meczowym" na spotkanie z Wisłą Kraków.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.