News: Jan Urban: Mam czternastu gotowych zawodników

Jan Urban: Na GKS z Ljuboją, to najlepszy piłkarz naszej ligi

Marcin Szymczyk, Monika Krucz

Źródło: Legia.Net

28.02.2013 17:00

(akt. 05.01.2019 10:42)

- Na spotkanie z GKS-em Bełchatów, mamy do dyspozycji tylko 16 zawodników. Żyro, Kopczyński, Jodłowiec i Suler, to tylko niektórzy z kontuzjowanych do tego dochodzą jeszcze: Łukasik, Radović i Wawrzyniak, którzy dostali czwarte żółte kartki i muszą pauzować. Jak na razie nie zamierzam uzupełniać kadry zawodnikami z Młodej Legii, ale gdyby ktoś z dziennikarzy czuł się na siłach to zapraszam - to może być niepowtarzalna szansa - mówi żartobliwie przed meczem z GKS-em trener Legii Jan Urban.

- Żaden trener nie lubi takich meczów, jak ten, który rozegramy w sobotę. W szczególności jeśli rozmawiamy o drużynie, która walczy o najwyższe cele, a taką jest właśnie Legia. Gramy z ostatnim zespołem w tabeli, ale doskonale wiemy ile mamy do stracenia, a ile do zyskania.


- Nie spodziewam się, żeby w ostatnich godzinach okienka transferowego ktoś jeszcze do nas doszedł, chyba nie będzie sensacji.


- Po meczu z Koroną, wcale nie narzekałem, ja po prostu byłem wściekły, bo nie chcę używać gorszego wyrażenia. W niektórych sytuacjach zachowywaliśmy się po prostu jak juniorzy, a to nie może się nam zdarzać. Niezmiernie mi trudno wytłumaczyć zachowanie zawodników w momencie straty bramki. Zwalam to na brak koncentracji, dostaliśmy za te wszystkie błędy bardzo surową i dużą karę.


- Wszyscy chwalą Saganowskiego i Dwaliszwilego za mecz z Olimpią, ale oni rozkręcali się z biegiem minut. Tak ja to widziałem. W pierwszej połowie ta współpraca nie wyglądała aż tak dobrze, w drugiej faktycznie było naprawdę dobrze. Natomiast słyszę, że obaj mieli by grać, a Danijel Ljuboja usiąść na ławce. Nie, jeśli „Ljubo” będzie do dyspozycji to na pewno będzie grał. Danijelowi zawdzięczamy zbyt wiele by przy jakimś drobnym problemie z niego rezygnować. Owszem Sagan i Lado zdobyli bramki, ale czy to powód aby Ljubo usiadł na ławce? Nie sądzę. Danijel jest najlepszym piłkarzem naszej ligi i dopóki będzie grał na odpowiednim poziomie to nie musi się martwić o miejsce w składzie, o pozycję w drużynie.


- Rywal nie jest zbyt wymagający, ale zawsze będę przestrzegał zawodników przed takim spotkaniem, przeciwnika trzeba szanować, bo każda drużyna może nam skomplikować życie. Tak było z Olimpią Grudziądz gdzie w końcówce dopiero uzyskaliśmy korzystny rezultat przed rewanżem. W sobotę z kartkowiczów i  kontuzjowanych najtrudniej będzie nam zastąpić Radovicia, który jest w dobrej formie, zaczął dobrze i trudno kogoś takiego zastąpić. Mamy kolejnych zagrożonych – Astiz, Jędrzejczyk ale po to dokonaliśmy tych transferów aby radzić sobie w takich sytuacjach.


- Coś więcej o urazie Tomasza Jodłowca. To jest stłuczenie, dziś nie zagra na treningu, ale jutro być może będzie trenował. Istnieje szansa, że będzie gotowy już na mecz GKS-em w sobotę.

Polecamy

Komentarze (182)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.