Jan Urban: Piłkarze mają za długie wakacje
07.08.2012 07:20
- Rywalizujemy z zespołami, które zainaugurowały już zmagania w swoich ligach, a brak spotkań o stawkę odbija się na wynikach. Porażki polskich drużyn na arenie międzynarodowej pokazują, że nie jesteśmy tak mocni, jak uważamy - argumentuje Urban.
Z jego wypowiedzi łatwo wyciągnąć wniosek, że winni pucharowych wtop nie są więc słabi i przepłacani piłkarze, brak odpowiedniego szkolenia młodzieży czy niski poziom ekstraklasy, ale układany w nieprzemyślany sposób terminarz ligowy. Uniemożliwia naszym drużynom właściwe przygotowanie się do bojów z zagranicznymi rywalami. - Nie jesteśmy też tak słabi, jakby wskazywały ostatnie wyniki. Przecież Lech, Legia czy Wisła pokazały już, że mogą grać z zespołami z lepszej europejskiej półki - kończy trener Legii.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.