Jodłowiec i Malarz po meczu z Górnikiem
05.03.2016 23:43
- Musieliśmy szybko podnieść się po straconej bramce. To się udało, dobrze zareagowaliśmy i wyrównaliśmy jeszcze przed przerwą. Najważniejsze, że wygraliśmy i wszystko jest w porządku. Nie myśleliśmy o tym, że to czwarty stracony gol z rzędu. Kibice nam pomogli, udało się zwyciężyć 3:1 i możemy radować się z trzech punktów. Nie uważam, że mieliśmy słabszy początek. Prowadziliśmy grę, ale piłka jest nieobliczalna - powiedział po meczu z Górnikiem Tomasz Jodłowiec.
- Nie mogłem lepiej się zachować przy straconej bramce. Piłka podskoczyła Stebleckiemu, dołożył nogę i wpadła do siatki. Szkoda, że nie zachowaliśmy czystego konta. Najważniejsze jest jednak to, że wygraliśmy. Cieszę się, iż podnieśliśmy się po tej wstydliwej porażce z Termaliką. Po przegranym meczu w Niecieczy, szybko zagraliśmy z Górnikiem i odpowiednio zareagowaliśmy. Teraz powalczymy z Cracovią. Czeka nas ciężkie spotkanie, ale mamy tydzień czasu, żeby się do niego przygotować - powiedział Arkadiusz Malarz.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.