Joel Abu Hanna: Rzut karny? Dla mnie to żart
30.07.2022 00:37
fot. Piotr Kucza / FotoPyk
– W drugiej połowie sędzia szybko odgwizdał rzut karny. W przerwie mówiliśmy sobie, że musimy dać z siebie wszystko, grać na 100 procent i kontynuować dobre momenty z pierwszej części meczu. Wyszliśmy na drugą odsłonę i od razu rywale otrzymali rzut karny. To była dla nas trudna sytuacja.
– Zaskoczyła mnie decyzja VAR-u. Jeżeli mam być szczery – dla mnie to żart. Gdy zawodnik stoi mniej niż metr od piłki, walczy o nią razem z przeciwnikiem, a futbolówka spada na jego rękę gdy nie ma on na to wpływu... Sam nie wiem. Uważam, że to był błąd. Ludzie zdecydują, ja nie widziałem jeszcze powtórki tej sytuacji. Nie wyobrażam sobie, że z tak bliskiej odległości można było to uznać za błąd i podyktować rzut karny.
– Tak, karny był kluczowy. Wyszliśmy na drugą połowę pełni pozytywnych emocji, chcąc odmienić losy meczu i wrócić do spotkania. Nagle robi się 0:2. Nie tak sobie to wyobrażaliśmy. Chcieliśmy szybko zmienić losy rywalizacji w drugiej odsłonie. Brakowało finalizacji, ale pamiętajmy, że straciliśmy trzy bramki. Oczywiście, gdybyśmy strzelili, może wynik byłby inny. Ale nie udało nam się zdobyć ani jednej bramki, a sami straciliśmy trzy. To był największy problem.
ZOBACZ TAKŻE:
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.