John van den Brom: Zasłużyliśmy na więcej

Maciej Ziółkowski

Źródło: Lech Poznań

01-10-2022 / 20:45

(akt. 01-10-2022 / 23:12)

– To było ciekawe spotkanie, rozgrywane z dużą intensywnością. Lubię takie mecze, lubią je piłkarze, kibice, na to czekaliśmy. Wynik? Tak, uważam, że zasługiwaliśmy na więcej – mówił po rywalizacji z Legią (0:0), w 11. kolejce PKO Ekstraklasy, trener Lecha Poznań, John van den Brom.

fot. Piotr Kucza / FotoPyK

– Jeśli zastanowić się dobrze, to trudno przypomnieć sobie jakiś celny strzał oddany przez naszych przeciwników, a my kilka dobrych okazji stworzyliśmy – może nie było ich za wiele, ale były, włącznie z takimi 1 na 1 z bramkarzem. Pamiętajmy, że graliśmy z pierwszym zespołem w tabeli i przeciwko niemu mogliśmy pokazać jakość.

– Byliśmy bez wątpienia lepsi od przeciwnika, ale to nie był nasz najwyższy poziom. Możemy grać na pewno lepiej i tego potrzebowaliśmy, żeby wygrać. Jesteśmy w stanie zaakceptować stratę dwóch punktów z tego powodu, że możemy kontynuować ten styl gry, grać na tym poziomie albo jeszcze lepszym. Ważne też, że nie mamy żadnych, albo prawie żadnych kontuzji, bo nie wiadomo do końca jak wygląda sytuacja Joao Amarala, który jest poturbowany. Możliwe, że nie będzie go z nami w czwartek, ale mamy inne opcje. Jasne, że chcieliśmy wygrać, ale wszyscy walczyli o każdy metr boiska i pod tym kątem nie mam do nich żadnych uwag.

– Już w przerwie, rozmawiając z zawodnikami, wspominaliśmy o tym, że wygląda na to, że nasi przeciwnicy mogą nie skończyć spotkania w jedenastu. Nie była to jakaś wielce zaskakująca konkluzja, że tak się może wydarzyć, ale w sytuacji 11 na 10 powinniśmy pokazać się z lepszej strony, grać solidniej, wykorzystać przewagę. To oczywiste, że wówczas Legia skupiła się bardziej na obronie, zamknęła środek, dlatego należało poszukać wolnych przestrzeni choćby na skrzydłach i stamtąd posyłać piłki w pole karne. Tego nie robiliśmy, więcej dograń było z drugiej linii, z głębi pola, ale to nie przyniosło nam sukcesu. To mi się nie podobało, powiedziałem piłkarzom, że musimy to poprawić.

ZOBACZ TAKŻE:

Komentarze (36)

Komentarze osób zarejestrowanych pojawiają się w tym artykule automatycznie. Komentarze osób niezalogowanych wyświetlą się po zatwierdzeniu przez moderatora.

Zaloguj się, by móc oceniać komentarze.

Punkty

1063

Ranking miesiąca
#11094
Ranking ogólny
#1094
Już w przerwie wiedział, że będzie czerwona dla Legii, bez komentarza
Marszałek Polski
  • 0 / 0
A co ma powiedzieć dla amiki ten remis to poraszka
Marszałek Polski
  • 0 / 0
poraszka, czyli pszegrana,anawet klenska
Marszałek Polski
  • 1 / 0
Następny, co kwili o zasługach.
Jak zasłuzyłeś, to idź se kup.
Marszałek Polski
  • 1 / 0
P,S. Pan "sędzia" i tak k ekstra dał wam kwadrans do grania i nie skończył meczu przed czasem, choć mógł. Tak więc zasługi to ma, ale Piotruś.
Po zachowaniu waszych qurewskich kibiców to zasluzyliscie ale na walkower albo solidna kare finansowa
Marszałek Polski
  • 1 / 1
Brom ma na myśli większą pomoc sędziego jakieś dwie czerwone lub z dawa karne z kapelusza.
Major
  • 1 / 0
"Już w przerwie, rozmawiając z zawodnikami, wspominaliśmy o tym, że wygląda na to, że nasi przeciwnicy mogą nie skończyć spotkania w jedenastu"-sędzia był uczciwy -zapłacono za czerwoną kartkę,to była czerwona.Tylko kasy posrańskie centusie pożałowały na karnego stąd remis
Major
  • 0 / 0
Tylko się w sumie kasa za kartkę zmarnowała, bo z Jedrzejczykiem i tak pewnie by im Legia nie strzeliła i też by się skończyło 0:0
Panie trenerze powinniście ten mecz przegrać walkowerem za zachowanie tego bydła na trybunach. Ja nie wiem dlaczego sędziowie w takich sytuacjach nie kończą meczu i drużyna nie zostaje ukarana walkowerem. Co z tego że klub dostaje kary finansowe i tak z tego nic nie wynika. Trzeba chronić zdrowie piłkarzy a taki Lasyk jeszcze poganiał Tobiasza żeby wznawiał grę. Patologia na trybunach i w gabinetach PZPN.
Młodszy chorąży
  • 1 / 0
„Powinniście dostać więcej…” No jasne, karnego z kapelusza, walkower…ciesz sie z punktu, mieliście jedna sytuacje i wszystko…
Kapitan
  • 1 / 1
Cóż, nie powiedział nic skrajnego czy zaczepnego. Mieli przewagę, nie ukrywamy tego.
Alles c**j, wiatrku.
Tak tak. Jak każdy wynik, mieliśmy 90 minut. Wracamy do formy w Warszawie zwycięstwo dla nas. Tylko Legia
Marszałek Polski
  • 3 / 0
Cieszcie się, wronieckie mendy, że mieliście dwunastego zawodnika na murawie,
za sprawą którego spotkanie jednak nie zakończyło się zasłużonym walkowerem.
Marszałek Polski
  • 0 / 0
Kurtyna!!!:)
~Maro1960
  • 3 / 0
Zachowanie kiboli z Poznania powinno skutkować walkowerem.
Trzy raz przerywany mecz.
Gdyby było tak u Nas walkower murowany.
~Maro1960
  • 2 / 0
Skóraś, Ishak też powinni dostać po 2 żółte, drukarz Lasyk oczywiście nic nie widział.
Marszałek Polski
  • 0 / 0
Nie no to byłyby kontrowersję. Na niekorzyść Legii nie ma już kontrowersji
No pewnie,zwłaszcza mając sędziego po swojej stronie.
Marszałek Polski
  • 0 / 3
No na pewno ba łyżkę bromu:::))))
Marszałek Polski
  • 0 / 0
a nie widelcem? i nożem...
Generał dywizji
  • 3 / 0
Ciekawy jestem decyzji „komisji Legii”, jakie kary za „wyczyny” kiboli i przerywanie kilkukrotne meczu
Generał dywizji
  • 1 / 0
Kartek na pewno więcej się należało…
No tak zdecydowanie dla bezzębnego parowozu
Chyba kartek albo kar za te butelki.
Generał
  • 2 / 0
Zasłużyliście na więcej, zgadza się,
Zasłużyliście na wp*****l
Z sędzią umawialiście się na wiecej?
Generał
  • 1 / 0
Reksio przed meczem mówił, że stawia na 3:0, ale coś tam nie zagrało chyba tym razem.

Pozdrawiam
Sędzia faktycznie nie był za bardzo przychylny
Marszałek Polski
  • 0 / 0
Z drugiej strony - kręcił jak się dało, a lamusy i tak żuwno z tego wycisnęły. W sumie śmiech na sali.
Zasłużyliście na więcej butelek.
Zasluzyliscie na więcej....Ale chyba żółtych kartek bo sędzia ewidentnie był po waszej stronie
Sędzia starał się jak mógł, ale genów nie oszukasz
No wszystkich agentów mu się nie udało ale w większości chyba tak
Zresztą Olać to. Ważne jest te
Ten punkt w perspektywie całego sezonu. Zimą dokonamy dwóch trzech dobrych transferów, Trzymajmy się czołówki mamy 21 punktów dotrzymajmy do zimy a później Powalczymy o mistrzostwo