Kacper Skibicki

Kacper Skibicki: Uczę się pozycji wahadłowego

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: legia.com

12.07.2021 11:30

(akt. 12.07.2021 11:36)

Piłkarz Legii Warszawa, Kacper Skibicki, odpowiedział na kilka pytań przed rewanżowym meczem I rundy eliminacji Ligi Mistrzów z FK Bodo/Glimt.

- Na pewno czułem się bardzo dobrze w trakcie pierwszego spotkania w Norwegii. Myślę, że zagralem dobry mecz, chociaż popełniłem błąd przy bramce. Na pewno będę nad tym pracował. Myślę, że w ofensywie zagrałem bardzo dobrze. Pokazują to chociażby dwie asysty. Jeżeli chodzi o defensywę - uczę się pozycji wahadłowego i wiele jest na pewno do poprawy. Będę pracował nad tym na treningach. Nauka nowej pozycji nie została jeszcze przeze mnie w stu procentach opanowana. Oswajałem się z tą pozycją jeszcze przed wyjazdem do Austrii. Na obozie cały czas grałem na pozycji wahadłowego i czułem się naprawdę dobrze.

- Podstawowy skład na dłużej? Zobaczymy, co będzie, jak wróci Josip Juranović. Myślę, że mam dużą szansę pełnić rolę młodzieżowca w pierwszym składzie Legii Warszawa. Na razie myślimy tylko i wyłącznie o dwumeczu z Bodo/Glimt. Na treningach doszkalamy elementy taktyczne, które będą bardzo ważne w drugim spotkaniu. To na pewno zaprocentuje i myślę, że wygramy rewanżowy mecz z mistrzami Norwegii.

- W pierwszym spotkaniu Bodo/Glimt miało atut własnego boiska. Murawa była zupełnie inna niż na naszym stadionie. W Norwegii piłka "siadała" na sztucznej nawierzchni, u nas natomiast futbolówka skacze po odbiciu się od murawy. Teraz stadion i boisko będą naszym atutem.

Z jakiego meczu to zdjęcie?

Jose Kante, Arvydas Novikovas
1/22 Z jakiego meczu to zdjęcie?

Polecamy

Komentarze (28)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.