Kłopoty bogactwa trenera Henninga Berga
23.04.2014 08:48
Pierwszy jest w obronie i zrodził się przez powrót do zdrowia Inakiego Astiza. Hiszpan na początku sezonu był obrońca pierwszego wyboru, posadził na ławkę rezerwowych Jakuba Rzeźniczaka. W skutek urazu doszło do zmiany, a „Rzeźnik” z meczu na mecz wyglądał lepiej. Na kogo teraz postawi Henning Berg? Na wczorajszym treningu w silniejszym ustawieniu występował Polak, ale to nic tak naprawdę jeszcze nie znaczy.
Drugi znak zapytania stoi przy nazwisku Tomasza Jodłowca. Z urazu „Jodły” skorzystał Helio Pinto i szczególnie w Lubinie zaprezentował się z dobrej strony. Zdobył piękną bramkę, miał sporo ciekawych podań. Na treningach to jednak Jodłowiec wypada lepiej – jest przebojowy, trudny do zatrzymania i skuteczny w defensywie. We wtorek w gierce taktycznej to Pinto wyszedł w silniejszym ustawieniu, ale wkrótce został zastąpiony przez Jodłowca.
Podobny manewr szkoleniowiec zrobił z Henrikiem Ojamą, który rozpoczął gierkę w podstawowym ustawieniu, ale wkrótce został zmieniony przez Jakuba Koseckiego. „Kosa” jest zdrowy, spragniony gry, kipi energią. Na treningach zawsze błyśnie jakąś akcją, a sztab szkoleniowy zdaje się to doceniać. Choć z drugiej strony Berg na odprawie pokazywał „Kosie” na wideo akcje Ojamy jako wzór do naśladowania...
Jak więc będzie wyglądało ustawienie Legii w meczu z Zawiszą? Dziś takie wydaje się najbardziej prawdopodobne: Kuciak – Broź, Rzeźniczak, Junior, Brzyski – Żyro, Vrdoljak, Jodłowiec, Kosecki – Radović, Duda.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.