Konrad Matuszewski: Duży niedosyt
29.07.2024 00:46
– Niedosyt to najtrafniejsze określenie w kontekście tego, co teraz czujemy. Niewiele brakowało, by zdobyć choć jeden punkt, mam na myśli np. sytuację z odwołanym rzutem karnym – mówił po domowej porażce z Legią (0:1), w 2. kolejce Ekstraklasy, obecny zawodnik Korony i były piłkarz "Wojskowych", Konrad Matuszewski.
Czytaj też
– Duży niedosyt. Za tydzień kolejny mecz, zostały jeszcze 32 kolejki. Początek nie był najłatwiejszy, terminarz nam nie sprzyjał, ale w takich spotkaniach też trzeba zdobywać "oczka". Skupiamy się na sobie. W Lublinie należy zapunktować, gdyż tylko my zostaliśmy z zerowym dorobkiem w Ekstraklasie.
– Rywalizacja przy prawie pełnych trybunach i głośnym dopingu? Można poczuć się jak piłkarz. Dwa razy grałem na Koronie jako zawodnik Warty Poznań – może nie było kompletu, ale na stadionie pojawiło się ponad 10 tys. osób, więc w porównaniu z naszym ukochanym Grodziskiem, to było coś. Jeżeli taka atmosfera będzie na każdym meczu, to nic tylko występować i dawać z siebie wszystko.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.