Konrad Matuszewski
fot. Marcin Szymczyk

Konrad Matuszewski: Duży niedosyt

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: Legia.Net

29.07.2024 00:46

(akt. 29.07.2024 03:20)

– Niedosyt to najtrafniejsze określenie w kontekście tego, co teraz czujemy. Niewiele brakowało, by zdobyć choć jeden punkt, mam na myśli np. sytuację z odwołanym rzutem karnym – mówił po domowej porażce z Legią (0:1), w 2. kolejce Ekstraklasy, obecny zawodnik Korony i były piłkarz "Wojskowych", Konrad Matuszewski.

– Duży niedosyt. Za tydzień kolejny mecz, zostały jeszcze 32 kolejki. Początek nie był najłatwiejszy, terminarz nam nie sprzyjał, ale w takich spotkaniach też trzeba zdobywać "oczka". Skupiamy się na sobie. W Lublinie należy zapunktować, gdyż tylko my zostaliśmy z zerowym dorobkiem w Ekstraklasie.

– Rywalizacja przy prawie pełnych trybunach i głośnym dopingu? Można poczuć się jak piłkarz. Dwa razy grałem na Koronie jako zawodnik Warty Poznań – może nie było kompletu, ale na stadionie pojawiło się ponad 10 tys. osób, więc w porównaniu z naszym ukochanym Grodziskiem, to było coś. Jeżeli taka atmosfera będzie na każdym meczu, to nic tylko występować i dawać z siebie wszystko.

Polecamy

Komentarze (25)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.