Kosta Runjaić
fot. Marcin Szymczyk

Kosta Runjaić: Porażka w Częstochowie była bolesną lekcją

Redaktor Marcin Szymczyk

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net

31.03.2023 15:15

(akt. 31.03.2023 21:15)

– Poza kadrą meczową jest Blaz Kramer – trenuje indywidualnie. Poza nim wszyscy są gotowi do gry, będą do mojej dyspozycji – zdradził trener Legii, Kosta Runjaić, przed hitowym spotkaniem z Rakowem Częstochowa (1.04, godz. 17:30).

– Za nami ostatnia jednostka treningowa, nie było kontuzji, po zajęciach powiedzieliśmy zawodnikom jak będzie wyglądał skład na spotkanie z Rakowem. Mamy dobrą sytuację kadrową, wolę taką gdy ktoś jest niezadowolony, bo jest poza kadrą meczową, niż miałbym się zastanawiać kto może zagrać, bo jest spore grono kontuzjowanych.

– W całym kraju, niezależnie od tego komu się kibicuje, ludzie woleliby sytuację, aby wciąż trwała walka o mistrzostwo Polski. Na razie różnice punktowe między pierwszym i drugim zespołem, ale też między drugim i trzecim, są duże. Dla nas to sukces, że po serii trudnych meczów, nadal jesteśmy w grze o mistrzostwo. Będziemy starać się ze wszystkich sił, by walka o tytuł pozostała sprawą otwartą.

– Tamta porażka w rundzie jesiennej to zupełnie inny moment w jakim była drużyna. Raków przez długie lata konsekwentnie pracował na to, by znaleźć się w TOPie i zasłużenie w nim jest. W spotkaniu w Częstochowie nam to pokazał. To była bardzo bolesna porażka, wyciągnęliśmy z niej wnioski, to była dla nas lekcja. Później prezentowaliśmy się lepiej, zmieniliśmy nieco styl gry. 0:4 to bolesna porażka, jedna z najwyższych porażek w mojej karierze, ale dobrze na nią zareagowaliśmy – pokazały to kolejne miesiące. Chcemy w sobotę pokazać dobrą piłkę, będziemy mieli wsparcie kibiców, którzy wykupili wszystkie bilety. Należy spodziewać się ciekawego i zaciętego meczu. Obie drużyny będą starały się to spotkanie wygrać, przy grze na najwyższym poziomie i odrobinie szczęścia to możemy być my.

– Czy "Mladen" nie wrócił zbyt późno? Zakładam, że to dla nas dobra sytuacja – Filip Mladenović zagrał z Czarnogórą, pokazał na co go stać, jakiej jest jakości i po tym występie tylko podniósł poziom zaufania do jego umiejętności. Znacznie gorzej by było, gdyby nie zagrał tylko trenował czy wrócił z kontuzją. Mam nadzieję, że z tego skorzystamy.

Polecamy

Komentarze (39)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.