Kosta Runjaić: Wiemy jakie zagrożenia niesie mecz z Miedzią
07.04.2023 13:55
– W piłce zawsze to kolejne spotkanie, jest tym najważniejszym. Miedź Legnica jest w trudnej sytuacji, ale nie beznadziejnej. Musi zacząć punktować, by się utrzymać. Dlatego jesteśmy świadomi jakie zagrożenia niesie takie spotkanie. Pamiętamy rywalizację z jesieni, gdy wygraliśmy w końcówce. Wiemy, że są tam dobrzy piłkarze, jak np. Angelo Henriquez z kadry Chile czy Luciano Narsingh, czyli były reprezentant Holandii. Aby osiągnąć sukces w Legnicy, musimy pokazać właściwy poziom gry. Nie szukamy wymówek, musimy zaprezentować się solidnie, by podtrzymać swoją passę i utrzymać emocje do końca rozgrywek, w walce o mistrzostwo. Mieliśmy teraz chwilę przerwy na regenerację, jestem przekonany, iż zaprezentujemy się lepiej.
– Dziś Blaz Kramer trenował po raz pierwszy z całą drużyną po wyleczeniu urazu. Nie będzie jeszcze do dyspozycji sztabu na mecz do Legnicy, ale poza nim wszyscy będą dostępni.
– Nie będę teraz mówił o personaliach na najbliższe spotkanie. Również w kwestii obsady bramki. Na tej pozycji jest solidna i wyrównana walka. Mamy trzech bramkarzy, na których możemy liczyć. Tobiasz wiele razy pokazał swoją wartość, wrócił i trenuje coraz mocniej i lepiej, Miszta w Pucharze Polski wykorzystał szansę, można na niego liczyć, a Hładun wskoczył do bramki po urazie Tobiasza i spisywał się doskonale. "Hładi" pokazał, że jest podporą drużyny i potrafi zaprezentować to, czego od niego oczekujemy. Mamy komfort na tej pozycji i Tobiasz nie musi od razu po wznowieniu treningów wracać do bramki, może spokojnie wrócić do optymalnej dyspozycji. Być może zagra w wielką sobotę w meczu rezerw by mieć test, w jakim miejscu aktualnie się znajduje.
– Mam w głowie wiele pytań – o skład na najbliższy mecz z Miedzią, o to jak będzie wyglądała nasza ligowa rywalizacja korespondencyjna z Rakowem, jak będzie układał się finał Pucharu Polski na Stadionie Narodowym.
– Finał napawa nas radością, będzie to święto futbolu. Spodziewaliśmy się, że częstochowianie nie zostawią nas samych. Szanse oceniam 50 na 50, ale jeśli wykażemy się odpowiednią formą i zaangażowaniem, to sprawimy być może radość sobie i kibicom i razem z nimi będziemy potem świętować zdobycie trofeum. Raków dwa razy z rzędu wygrał Puchar Polski, jest na najlepszej drodze, by zrobić to po raz trzeci, ale u nas też wielu doświadczonych graczy chce tego dokonać. Zapowiada się niesamowita rywalizacja, ale wcześniej czeka nas jeszcze sporo innych meczów.
– Wszystkim życzę wesołych świąt Wielkanocnych.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.