Raymond Cowels

Koszykówka: W sobotę mecz z Astorią

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: legiakosz.com

29.10.2021 14:00

(akt. 29.10.2021 14:05)

W sobotę (30.10, godz. 15:30) legioniści zagrają w Bydgoszczy, gdzie będą rywalizowali o piąte zwycięstwo w rozgrywkach Energa Basket Ligi. Stołeczny zespół powalczy też o pierwszą w ostatnich latach wygraną na parkiecie Astorii na poziomie ekstraklasy.

Legia po porażce poniesionej w Ostrowie Wielkopolskim, z pewnością będzie chciała poprawić dotychczasowy (4-3) bilans w Energa Basket Lidze, tym bardziej w perspektywie trudnych domowych meczów ze Śląskiem i Anwilem. Wysoką formę stołeczny zespół pokazał w drugiej połowie meczu w Ostrowie, gdzie wrócił do gry przeciwko aktualnemu mistrzowi Polski i do końcowej syreny bił się o korzystny wynik. Jeszcze lepszą Legię zobaczyli kibice w ostatnią środę, kiedy pokonała na Bemowie wicemistrza Portugalii, FC Porto. Chociaż tego dnia nie najlepiej działała główna broń legionistów, czyli rzuty 3-punktowe, fizyczną i zespołową grą udało się zapewnić trzecie zwycięstwo w europejskich pucharach. Daje to doskonałą pozycję wyjściową do wyjścia z grupy do dalszego etapu rywalizacji w FIBA Europe Cup. Widać, że coraz lepiej w drużynie odnajduje się Strahinja Jovanović, który umiejętnie ustawia akcje i daje odpocząć kapitanowi, Łukaszowi Koszarkowi.

Astoria obecnie jest w fazie przebudowy. Zespół prowadzony od paru sezonów przez Artura Gronka może obecnie pochwalić się bilansem 4-4 i dwiema wygranymi w ostatnich dwóch spotkaniach. Pomimo sporych zmian kadrowych, które nastąpiły już w trakcie rozgrywek, a dokładniej w ostatnich tygodniach, bydgoszczanie zdołali zwyciężyć sopocian 86:81, a wcześniej pewnie pokonali (+30) MKS Dąbrowa Górnicza. Do dobrych wyników dodać z pewnością należy wygraną z Czarnymi Słupsk (+4) - to jedyny zespół, który jak dotąd zwyciężył beniaminka ze Słupska. W drugiej połowie października w klubie rozpoczęły się spore zmiany kadrowe. Rozwiązano umowy z trzema dotychczasowymi zawodnikami. Kontrakty zakończono z obcokrajowcami - Dominykasem Domarkasem (litewski rozgrywający), Paulem Jorgensenem (amerykański rzucający) i chorwackim środkowym, Markusem Loncarem (213 cm). Ten ostatni od razu trafił na testy do Ostrowa Wielkopolskiego. Już wcześniej Astoria ogłosiła podpisanie kontraktu z Wesem Washpunem, który ma na koncie dwa sezony w G-League i występy w Ventspils (gdzie grał m.in. z Klavsem Cavarsem). Ostatni sezon spędził w Finlandii i Grecji. Washpun cały czas nie przyleciał do Polski i jego występ przeciwko Legii jest mało prawdopodobny.

W Astorii zostało kilku zawodników z poprzednich sezonów, w tym dobrze znani z występów w barwach Legii - Jakub Nizioł oraz Michał Aleksandrowicz. Ostatnio "Asta" pozyskała Patryka Kędla, mającego za sobą również grę w legijnych zespołach młodzieżowych (z rezerwami włącznie) i symboliczne cztery występy w pierwszej drużynie Legii w sezonie 2017/18. A w Bydgoszczy Kędel grywa sporadycznie - średnio niespełna 4 minuty na mecz.

Najlepiej punktującym graczem Astorii jest łotewski środkowy (208 cm), Cavars, który zdobywa 11,3 punktu na mecz (nie rzuca za 3, z kolei za dwa trafia ze skutecznością 53,6%), dokładając do tego 8,8 zbiórki. Również 11,3 pkt. na mecz zdobywa dynamiczny i skoczny Nizioł, który potrafi również przymierzyć z dystansu (w tym sezonie 7/24 za 3). W strefie podkoszowej, na pozycjach 4-5 wyróżnia się Amerykanin, Alan Herndon, który ma śr. 8,8 pkt. na mecz i najlepiej w zespole rzuca za 3 (47,8%). Ważnymi postaciami bydgoskiego zespołu są również rzucający, Mateusz Zębski (8,8 pkt. na mecz i 43,8% za 3) oraz Michał Chyliński (8,7 pkt.).

W poprzednim sezonie Legia wygrała z Astorią dość pewnie na Bemowie, ale w styczniowym rewanżu w Bydgoszczy przegrała, w dużej mierze przez dominację Boguckiego w strefie podkoszowej. Również sezon wcześniej bydgoszczanie, po meczu rozgrywanym bez działających tablic i zegarów, zwyciężyli na własnym parkiecie (+9). Łącznie na cztery spotkania obu klubów po powrocie "Asty" do najwyższej klasy rozgrywkowej, bydgoszczanie zwyciężyli trzykrotnie i ponieśli tylko jedną porażkę. Liczymy, że Legia poprawi ten bilans w sobotę i zwycięży w końcu w Bydgoszczy w EBL, tak jak miało to miejsce w rozgrywkach I ligi. W nich cztery ostatnie wyjazdowe spotkania Legii z Astorią zakończyły się zwycięstwami Zielonych Kanonierów.

Sobotnie spotkanie rozpocznie się o godzinie 15:30 w hali przy ulicy Toruńskiej 59. Bilety w cenie 15 zł (ulgowe) i 30 zł (normalne) nabywać można zarówno przez Internet, jak i w kasach przed rozpoczęciem meczu. Bezpośrednią transmisję można zobaczyć, po uiszczeni opłaty, w serwisie Emocje.TV.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.