Lato nie poda się do dymisji
19.06.2012 14:43
- Nie ma co uzależniać mojego pozostania na stanowisku od wyniku sportowego reprezentacji. Mimo wszystko jest mi przykro, że nie awansowaliśmy z grupy. Jesteśmy w końcu jedną ekipą - tłumaczył się atakowany Lato. Prezes PZPN-u nie potrafił nawet potwierdzić swoich słów z autoryzowanego wywiadu z "Przeglądu Sportowego". Dziennikarz tej gazety został jedynie uciszony przez rzeczniczkę związku, która nie dała mu dokończyć pytania...
- Nie jestem przyspawany do stołka, tak jak niektórzy politycy. Ja potrafię się przynajmniej przyznawać do błędów. Nie rozważne jest też mówienie o kuratorze w związku. Już bodajże trzech ich było i wychodzili tak szybko jak wchodzili do naszej siedziby. UEFA może zawiesić za to federację i nie będą się wtedy odbywały żadne rozgrywki - straszył sternik piłkarskiej centrali.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.