Lechia – Legia: Bitwa o podium
19.03.2017 09:30
Spotkanie 26. kolejki Lotto Ekstraklasy pomiędzy Lechią a Legią to z pewnością szlagier. Dwie drużyny walczące o tytuł mistrza Polski podejdą jednak do tego pojedynku w odmiennych nastrojach. „Wojskowi” mają za sobą dwa ligowe zwycięstwa z Zagłębiem oraz „Białą Gwiazdą”. Z kolei piłkarze Piotra Nowaka w dwóch ostatnich meczach odnieśli porażki z Lechem Poznań i Ruchem Chorzów.
Jeśli chodzi o sytuację kadrową obu zespołów, można zaobserwować pewne braki. Do Gdańska nie pojechał kontuzjowany Tomas Necid, a także powracający po urazie Daniel Chima Chukwu. Obaj zawodnicy mieli zastąpić duet Nemanja Nikolić - Aleksandar Prijović, jednak do tej pory nie prezentowali się najlepiej, a ponadto mają problemy zdrowotne. Pod znakiem zapytania stoi występ Tomasza Jodłowca. Do osiemnastki meczowej nie załapał się Waleri Kazaiszwili. Do kadry powraca jednak Michał Kucharczyk, który w ostatnich dniach trenował na pełnych obrotach po przerwie wymuszonej przez kontuzję. Zaskoczeniem może być obecność Tina Maticia. Młody chorwacki napastnik rundę jesienną spędził na wypożyczeniu do Zagłębia Sosnowiec, a kilka dni temu został na stałe włączony do pierwszej drużyny Legii. Możliwe, iż otrzyma szansę na debiut w Lotto Ekstraklasie.
Drużyna z Trójmiasta w spotkaniu z mistrzem Polski będzie musiała radzić sobie bez Sławomira Peszki. Na trybunach wyląduje także bramkarz Vanja Milinković-Savić. Obaj zawodnicy zostali zawieszeni przez Komisję Ligi za wydarzenia w meczu z Lechem dwie kolejki wcześniej. Ponadto z kontuzją zmaga się kanadyjski obrońca Lechii – Steven Vitoria. W przerwie zimowej do zespołu Piotra Nowaka dołączyło kilku nowych zawodników. Zobaczymy m.in. eks-legionistów Ariela Borysiuka i Dusana Kuciaka. W kuluarach wiele mówi się także o napastniku wypożyczonym do Gdańska ze Slavii Praga – Gino van Kesselu. Reprezentant Curacao, podobnie jak „Borys” i „Kuco”, wybiegł w podstawowym składzie w ostatnim meczu swojego zespołu z Ruchem. Pewne miejsce w jedenastce Lechii mają również znani przy Łazienkowskiej Jakub Wawrzyniak i Rafał Wolski. W wyjściowym składzie może zatem wybiec aż czterech byłych legionistów, którzy przecież jeszcze nie tak dawno stanowili o sile stołecznej drużyny, co na pewno jeszcze przed pierwszym gwizdkiem sędziego nadaje dodatkowego smaczku niedzielnemu widowisku.
Bukmacherzy typują Legię jako delikatnego faworyta ligowego szlagieru. Specjaliści z bet365 wyceniają zwycięstwo drużyny Magiery po kursie 2.20, remis – 3.40, a zwycięstwo gospodarzy – 3.20. Podobne zdanie o końcowym rezultacie meczu Lechii z Legią mają bukmacherzy Fortuny. Ci z kolei podają następujące stawki: 2.32 – za zwycięstwo gości, 3.10 – za brak bramkowego rozstrzygnięcia oraz 3.00 – za wygraną zespołu z Trójmiasta.
Przypuszczalne składy:
Lechia: Kuciak – Wawrzyniak, Maloca, Janicki, Wojtkowiak – Sławczew, Borysiuk, Krasić, Wolski, F. Paixao – M. Paixao
Legia: Malarz – Jędrzejczyk, Dąbrowski, Pazdan, Hlousek – Kopczyński, Moulin – Guilherme, Odjidja-Ofoe, Hamalainen – Radović
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.