Legia bez porażki z Lechią w Gdańsku od prawie 5,5 roku
03.10.2021 12:30
Ostatni raz Legia grała z Lechią w Gdańsku pod koniec kwietnia. Tamta misja zakończyła się dla niej powodzeniem, czyli zwycięstwem (1:0). Luquinhas upadł w polu karnym po kontakcie z rywalem. Był VAR, rzut karny i bramka Tomasa Pekharta warta trzy punkty. Przypomnijmy, że "Wojskowi" byli prowadzeni w tym meczu przez asystenta trenera Czesława Michniewicza, Przemysława Małeckiego. Pierwszy szkoleniowiec pauzował za kuriozalną czerwoną kartkę w grze z Cracovią. Legia była o krok od mistrzostwa Polski, które zapewniła sobie trzy dni później, ze względu na brak wygranej Rakowa z Jagiellonią.
Bez bramek w Gdańsku
W lipcu 2020 roku stołeczna drużyna bezbramkowo zremisowała na wyjeździe w 36. kolejce ekstraklasy. W barwach stołecznego klubu zadebiutowało trzech piłkarzy: Radosław Cielemęcki, Szymon Włodarczyk i Ariel Mosór. Pierwszy z wymienionych pojawił się w wyjściowym składzie, a Włodarczyk i Mosór wbiegli na boisko w drugiej połowie. - Muszę przyznać, że jestem zadowolony. Rzadko kiedy satysfakcjonuje nas remis, lecz w środę były inne okoliczności. Wprowadziliśmy sporo zmian, dla niektórych był to pierwszy mecz w ekstraklasie. Dobrze wyglądała organizacja gry w obronie. Pokazaliśmy, że potrafimy to robić nawet w zmienionym składzie - powiedział szkoleniowiec Legii, Aleksandar Vuković. Fotoreportaż jest dostępny tutaj.
Wyjazdowe zwycięstwo
Nieco ponad półtora rok temu Legia również mierzyła się z Lechią w Gdańsku. Wygrała 2:0 po bramkach Pawła Wszołka oraz Mateusza Cholewiaka, dla którego był to pierwszy gol w barwach stołecznego klubu. W tym spotkaniu po raz pierwszy w Legii zagrał Bartosz Slisz. Zdjęcia są dostępne tutaj. – Zdobyliśmy kolejne bardzo ważne trzy punkty. Spodziewałem się takiego spotkania: z rywalem, który będzie bronił się całym zespołem i będzie dobrze zorganizowany. Przeciwnicy tylko raz w pierwszej połowie zdołali wyjść z kontrą. Jestem bardzo zadowolony z naszej gry i oczekuję takich spotkań – stwierdził trener Vuković.
Ostatnia porażka
Maj, rok 2016. Właśnie wtedy, czyli prawie 5,5 roku temu, Legia ostatni raz przegrała z Lechią w Gdańsku. Miejscowi wygrali 2:0 po golach Sławomira Peszki oraz Milosa Krasicia, a goście od 63. minuty - po czerwonej kartce dla Igora Lewczuka - grali w osłabieniu. Warszawiacy znacznie utrudnili sobie drogę do mistrzostwa Polski, które jednak i tak zdobyli. Zdjęcia można obejrzeć w tym miejscu. - Zagraliśmy źle i nie potrafię powiedzieć dlaczego tak się stało. Nie podjęliśmy walki i trudno stwierdzić, co poszło źle. Nie byliśmy sobą. Presja? Po prostu nasza uwaga skupiona jest teraz na ostatniej kolejce. Nie zagrało kilku zawodników z podstawowego składu, ale każdy kto pojawił się na boisku chciał ich zastąpić jak najlepiej - powiedział po meczu Kasper Hamalainen. Od tamtej pory "Wojskowi" siedem razy rywalizowali w Gdańsku: pięć razy zwyciężyli i dwukrotnie zremisowali.
Spotkanie 10. kolejki ligowej pomiędzy Lechią a Legią odbędzie się w niedzielę, 3 października, o godz. 17:30. Relacja na Legia.Net.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.