Wiktor Puciłowski Damian Byrtek
fot. Marcin Szymczyk

Legia II na równi z liderem. W końcu będzie awans?

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: Legia.Net

30.12.2023 12:00

(akt. 27.12.2023 02:14)

Rezerwy Legii naprawdę solidnie prezentowały się w pierwszej części trwającego sezonu, choć początek tego nie zapowiadał. Obecnie "dwójka" zajmuje 2. miejsce w tabeli III ligi (grupa I) i ma tyle samo punktów, co lider. – Cel, czyli awans, jest taki sam – mówił trener drugiej drużyny, Piotr Jacek.

Miniony sezon okazał się słodko-gorzki dla Legii II, która obroniła mazowiecki Puchar Polski, ale nie awansowała do II ligi, choć obiecująco zaczęła drugą część rozgrywek. Stołeczna drużyna mogła żałować domowych porażek z Pilicą Białobrzegi i Concordią Elbląg, gdyż jeszcze w maju br. miała zaledwie 4 punkty straty do lidera, co dało się odrobić przy podtrzymaniu passy – tym bardziej, że czołówka się potykała. Ostatecznie "dwójka" zajęła 5. pozycję w III lidze (grupa I) z dorobkiem 55 "oczek".

NA RÓWNI Z LIDEREM

Początek niedawno zakończonej rundy jesiennej nie ułożył się po myśli Legii II, która w połowie września miała już 9 punktów mniej niż lider. – Co mogło być przyczyną słabszego startu? Świetna dyspozycja Lechii Tomaszów Mazowiecki, która wygrała sześć razy z rzędu, wypracowała kapitalną serię, a my mieliśmy m.in. dwa remisy w pierwszych sześciu meczach. Największym problemem w tych dwóch spotkaniach (po 1:1 z Mławianką Mława i Bronią Radom – red.) było to, że okazaliśmy się bardzo nieskuteczni. Kreowaliśmy sytuacje, ale nie potrafiliśmy ich wykorzystać. Poza tym, przegraliśmy z Lechią w 2. kolejce III ligi. Strata wynikała głównie ze wspomnianych elementów, zwłaszcza z powodu skuteczności, która szwankowała w pierwszej części sezonu – mówił Piotr Jacek, trener rezerw od lipca 2022 roku.

Gdy niektórzy zaczęli już spisywać sezon na straty, to od października, tuż po porażce ze Świtem, drugi zespół Legii stopniowo zbliżał się do podium, wygrał 7 z 8 ostatnich meczów ligowych i obecnie ma na koncie 38 punktów (11 zwycięstw, 5 remisów, 2 porażki), czyli tyle samo, co liderująca Pogoń Grodzisk Mazowiecki. Chyba mało kto się spodziewał, że "dwójka" będzie w stanie odpalić po falstarcie.

Osobom, które na co dzień nie są z drużyną, mogło się wydawać, że obecny sezon okaże się podobny do poprzedniego, ale będąc w środku, mieliśmy odczucie, że zespół zmienia się na plus. Potrzebowaliśmy serii zwycięstw. Punktem zwrotnym okazał się mecz ze Świtem, który był od nas lepszy i zasłużenie wygrał. Od tamtej pory trochę inaczej spoglądaliśmy na budowę wyjściowego składu, w którym zaczęło się pojawiać więcej doświadczonych zawodników. Uznaję to za bardzo istotny moment – tłumaczył Jacek.

CIEKAWA PRZYGODA W PUCHARZE POLSKI

W tzw. międzyczasie Legia II przeżyła ekscytującą przygodę w Pucharze Polski, rywalizując z dwoma zespołami z Ekstraklasy. W 1. rundzie "dwójka" zaskakująco pokonała 3:2 Ruch Chorzów po golach Maksymiliana Stangreta, Aleksandra Wańka oraz Adama Ryczkowskiego, a w 1/16 finału uległa po dogrywce 2:4 Koronie Kielce (bramki Lindsay’a Rose’a i Ryczkowskiego). "Wojskowi" dobrze się zaprezentowali, wyciągając wnioski po wysokiej porażce z I-ligową Wisłą Kraków (0:5) z poprzedniego sezonu.

Gdy przegrywaliśmy z Wisłą, byliśmy zupełnie innym zespołem. Obecnie drużyna jest inaczej zbudowana, znamy się dłużej. Na przestrzeni roku mieliśmy wiele dobrych momentów. Staliśmy się trudniejszym rywalem dla przeciwników. Świetnie zagraliśmy z Ruchem Chorzów, potem doprowadziliśmy do dogrywki z Koroną Kielce. Oba mecze pokazały moim piłkarzom, że gra na najwyższym poziomie wcale nie musi być tak odległa. Takie doświadczenie dodało zawodnikom więcej pewności, co przełożyło się na codzienną rywalizację w III lidze – analizował Jacek.

Lindsay Rose gol radość

CENNE WSPARCIE Z PIERWSZEJ DRUŻYNY

Spoglądając na ostatnie miesiące, można odnieść wrażenie, że gracze z "jedynki" w końcu mocno pomagali "dwójce", zwłaszcza poprzez liczby, doświadczenie i dobrą postawę. To duży plus, którego brakowało w poprzednich sezonach.

Zawodnicy, którzy schodzą do nas z pierwszego zespołu, to profesjonaliści. Po drugie, graliśmy w tym samym systemie, co "jedynka", więc łatwiej o pewne mechanizmy. Myślę jednak, że najistotniejsze jest to, że wspólnie z piłkarzami, z którymi codziennie pracujemy, stworzyliśmy ciekawy kolektyw, pozytywną szatnię, w której wszyscy się dobrze czują. To spowodowało, że zawodnicy z pierwszej drużyny chętnie do nas przychodzili i znacząco pomagali – mówił szkoleniowiec rezerw.

Bartosz Kapustka mógł wrócić do formy po kontuzji poprzez rywalizację w III lidze, a przy okazji trochę pomógł drugiej drużynie. Rose stał się liderem defensywy, dobrze w bramce wyglądali Cezary Miszta czy Gabriel Kobylak, lepsze momenty w środku pola miał Ihor Charatin, nieźle w ofensywie radzili sobie m.in. Robert Pich, Patryk Sokołowski i Igor Strzałek. – W "dwójce" wystąpili też Blaz Kramer, Radovan Pankov, Rafał Augustyniak czy Filip Rejczyk. Piłkarze z "jedynki" schodzili do nas w dużej liczbie. Nie trzeba było z nimi rozmawiać nt. zaangażowania, ale dyskutowaliśmy o tym, jak istotna jest ich rola i doświadczenie dla rezerw. Dostali informacje, o co gramy. Zawodnicy, szczególnie obcokrajowcy, musieli się dowiedzieć, jak ważny to sezon – z perspektywy wyniku sportowego – dla Legii II – opowiadał Jacek.

Pomoc zawodników z pierwszego zespołu sprawiła, że mecze były łatwiejsze, a zwycięstwa bardziej okazałe. Jakość i spokój, czyli elementy, które wnosili, pozwalały nam kontrolować spotkania praktycznie w pełnym wymiarze czasu – dodał trener Legii II.

Zawodnicy z kadry "jedynki", którzy wspomagali Legię II w pierwszej części sezonu 2023/2024:

  • Rafał Augustyniak – 1 mecz
  • Marco Burch – 2 mecze, 1 asysta, 1 wywalczony rzut karny
  • Ihor Charatin – 8 meczów, 1 asysta drugiego stopnia
  • Gil Dias – 2 mecze
  • Dominik Hładun – 1 mecz
  • Jakub Jędrasik – 13 meczów, 3 gole, 1 asysta drugiego stopnia
  • Bartosz Kapustka – 2 mecze, 2 gole, 2 asysty
  • Gabriel Kobylak – 9 meczów, 4 czyste konta
  • Blaz Kramer – 1 mecz
  • Cezary Miszta – 4 mecze, 1 czyste konto
  • Radovan Pankov – 1 mecz
  • Robert Pich – 12 meczów, 5 goli, 3 asysty
  • Filip Rejczyk – 2 mecze, 1 asysta drugiego stopnia
  • Lindsay Rose – 9 meczów, 1 gol, 1 asysta, 1 asysta drugiego stopnia
  • Patryk Sokołowski – 7 meczów, 3 gole, 2 asysty, 1 asysta drugiego stopnia, 1 wywalczony rzut karny
  • Igor Strzałek – 5 meczów, 2 gole, 4 asysty
  • Jan Ziółkowski – 16 meczów, 1 gol, 1 asysta drugiego stopnia

Robert Pich mecz

PRZYDATNE TRANSFERY

Do solidnych wyników rezerw w pierwszej części sezonu przyczynili się też nowi zawodnicy, których pozyskano latem. Jeszcze przed początkiem okresu przygotowawczego Legia II ogłosiła transfery Jakuba Zielińskiego (bramkarz; rocznik 2008; Gedania Gdańsk) oraz Wojciecha Urbańskiego (ofensywny pomocnik; rocznik 2005; Wisła Kraków).

Młodzi Urbański i Zieliński potrzebowali chwili. Wojtek wskoczył do podstawowego składu w 3. kolejce i stał się bardzo ważnym ogniwem drużyny. Kuba, ze względów zdrowotnych, zadebiutował trochę później, ale został najmłodszym bramkarzem w rozgrywkach Pucharu Polski, świetnie zagrał z Ruchem. Gdyby nie drobne urazy, to pewnie obaj mieliby więcej minut – analizował Jacek.

Kontrakty podpisało także dwóch piłkarzy z Chojniczanki Chojnice, czyli Damian Byrtek (stoper; rocznik 1991) oraz Ryczkowski (napastnik/skrzydłowy; rocznik 1997), który grał w Legii w latach 2013 – 2017. W tym okresie rywalizował w młodzieżowej Lidze Mistrzów, CLJ czy III-ligowych rezerwach, wystąpił też 12 razy w "jedynce" (3 gole).

Adam i Damian mają doświadczenie na wyższym poziomie rozgrywkowym. Ryczkowski od początku dawał nam wyborne statystyki. Byrtek musiał trochę poczekać na oficjalny mecz w rezerwach Legii, ale gdy wskoczył do wyjściowej jedenastki, to dawał nam sporo opanowania i spokoju. Należy dodać, że z "Byrciem" w składzie nie przegraliśmy ani razu – opowiadał trener drugiego zespołu.

Do "dwójki" trafił również Michał Zięba (prawy obrońca/wahadłowy; rocznik 2000; Hutnik Kraków), który był na testach od początku przygotowań, a w tzw. międzyczasie ćwiczył ze Stomilem Olsztyn. – To dla mnie zawodnik, który wciąż jest na dorobku, nie schodzi poniżej pewnego poziomu. W pierwszej części sezonu rywalizował na prawym wahadle z Frankiem Saganowskim, ale w pewnym momencie "pogodził" ich Wiktor Puciłowski, który w końcówce rundy okazał się zdecydowanym wygranym – dodał Jacek.

MŁODZIEŻOWCY ORAZ KLUCZOWI ZAWODNICY

Całkiem sporo piłkarzy III-ligowych rezerw rozegrało naprawdę solidną rundę, ale gdyby patrzeć głównie na statystyki, to duży wkład w wyniki zespołu (największy udział przy bramkach) mieli:

  • Adam Ryczkowski – lider klasyfikacji kanadyjskiej i strzelców (11 goli, 3 asysty), mający też 2 asysty drugiego stopnia oraz 1 wywalczony rzut karny
  • Mateusz Możdżeń – zdobywca największej liczby asyst drugiego stopnia (9), mający również 2 bramki i 2 asysty

Wyróżniłbym wszystkich zawodników, którzy wychodzili na boisko i walczyli o punkty. Został poruszony temat Adama i Mateusza, których ściągaliśmy do rezerw właśnie po to, by byli siłą napędową gry ofensywnej. Cieszę się, że spełniają role, trzymam kciuki, by zostało tak w rundzie rewanżowej – mówił trener "dwójki".

Mateusz Możdżeń Adam Ryczkowski

Którzy młodsi piłkarze najbardziej zyskali? – Świetny początek miał Szymon Grączewski. Bardzo wyrównana runda za Janem Ziółkowskim i Wojciechem Urbańskim. Wiktor Puciłowski, odkąd dostał szansę, kapitalnie wyglądał w końcówce roku. Pozostali młodzieżowcy grali na tyle, na ile było to możliwe, często musieli ustępować miejsca zawodnikom, którzy schodzili z pierwszej drużyny – tłumaczył Jacek.

ANALIZA STRZELONYCH GOLI, PLUSY I MINUSY W GRZE LEGII II

Legia II zaczęła sezon na trzech obrońców, potem przeszła na czterech, a pod koniec jesieni znowu wróciła do systemu z trójką z tyłu. W ostatnich miesiącach najbardziej wyróżniały ją takie elementy, jak posiadanie piłki, wysoki pressing, podania prostopadłe czy fazy przejściowe.

Analiza stworzonych sytuacji i strzelanych goli w pierwszej rundzie dała nam informację, że byliśmy wielowymiarowi. Zdobywaliśmy bramki po wielopodaniowych akcjach, które zaczynał nasz golkiper w strefie niskiej – mówił trener rezerw.

Trafialiśmy też do siatki po budowaniu wysokim, kiedy przeciwnik bronił się całą jedenastką na własnej połowie. Korzyść w postaci bramek dawały także stałe fragmenty, odbiory w strefie niskiej, średniej i wysokiej – analizował Jacek.

Za jeden z minusów, oprócz słabszej skuteczności na początku sezonu, można uznać fakt, że Legia II nie kontrolowała do końca wszystkich spotkań, w których prowadziła. – Chciałoby się, by w niektórych meczach było jeszcze więcej spokoju. To jest do poprawy – opowiadał szkoleniowiec drugiego zespołu.

KUCHARCZYK WRÓCI DO LEGII?

Zimą Legia II chciałaby wzmocnić rywalizację w ofensywie, dlatego prowadzi rozmowy z zawodnikami. Jak informowaliśmy już wcześniej, kontaktowano się m.in. z… 32-letnim Michałem Kucharczykiem, który niedawno rozwiązał kontrakt z Paxtakorem Toshkent (Uzbekistan). "Kuchy" spędził przy Łazienkowskiej 9 lat (2010 – 2019), zdobył 5 mistrzostw i 6 Pucharów Polski, uczestniczył w fazie grupowej Champions League oraz Ligi Europy. Zagrał 349 meczów w barwach "Wojskowych", strzelił 71 goli.

Rozmawiałem z Michałem. Odłożyliśmy temat na styczeń, więc można powiedzieć, że rozważa taką opcję. Zobaczymy, co się wydarzy. Ostatnio grał daleko od domu, kiedyś był częścią "Wojskowych", płynie w nim legijna krew, wie o naszym zainteresowaniu, ale ma też inne propozycje. To, czy będzie chciał nam pomóc w awansie do II ligi, w dużej mierze będzie zależało od niego – mówił Jacek.

MARZENIA O AWANSIE

Drugi zespół Legii, który od dawna marzy o wejściu do II ligi, jest obecnie w dużo lepszej sytuacji niż przed startem drugiej części minionego sezonu. Rok temu zajmował dopiero 10. miejsce w tabeli i tracił 10 punktów do lidera, teraz ma identyczną liczbę "oczek", co prowadząca Pogoń Grodzisk Mazowiecki. Awans wywalczy jedynie drużyna z 1. pozycji na koniec rozgrywek.

Warszawiacy wrócą do rywalizacji o stawkę na początku marca 2024 roku. Wówczas zmierzą się w LTC z Lechią Tomaszów Mazowiecki. – Obecnie mamy więcej czasu na wspólną pracę, to najważniejsze. Na finiszu zimowego okresu przygotowawczego skupimy się na najbliższym rywalu, potem będziemy stosować takie podejście co tydzień, aż do zakończenia rozgrywek III ligi. Cel, czyli awans, jest taki sam. Istotną zmienną jest fakt, że na półmetku wypracowaliśmy lepszą pozycję niż w minionym sezonie – tłumaczył trener rezerw.

Wyniki Legii II w III lidze w poprzednich sezonach:

  • 2013/2014 – 3. miejsce, 4 punkty straty do lidera
  • 2014/2015 – 10. miejsce, 29 punktów straty do lidera
  • 2015/2016 – 5. miejsce, 3 punkty straty do lidera
  • 2016/2017 – 8. miejsce, 22 punkty straty do lidera
  • 2017/2018 – 15. miejsce (spadkowe), ale ostatecznie utrzymanie ze względu na problemy innego klubu (Finishparkiet Drwęca Nowe Miasto Lubawskie nie otrzymał licencji na kolejny sezon)
  • 2018/2019 – 8. miejsce, 27 punktów straty do lidera
  • 2019/2020 (przerwany po 19 kolejkach, z powodu pandemii) – 3. miejsce, 1 punkt straty do lidera (nie rozegrano zaległego meczu z Sokołem Ostróda z 1. pozycji)
  • 2020/2021 – 7. miejsce, 26 punktów straty do lidera
  • 2021/2022 – 4. miejsce, 23 punkty straty do lidera
  • 2022/2023 – 5. miejsce, 13 punktów straty do lidera

III LIGA (GRUPA I) – TABELA I TERMINARZ

STATYSTYKI LEGII II W SEZONIE 2023/2024 (WE WSZYSTKICH ROZGRYWKACH):

Bramki:

  • 11 – Adam Ryczkowski
  • 5 – Robert Pich
  • 3 – Szymon Grączewski, Jakub Jędrasik, Patryk Sokołowski
  • 2 – Wojciech Urbański, Igor Strzałek, Aleksander Waniek, Cyprian Pchełka, Mateusz Możdżeń, Bartosz Kapustka, Maksymilian Stangret
  • 1 – Julien Tadrowski, Kacper Wnorowski, Jan Ziółkowski, Lindsay Rose, Wiktor Puciłowski

Asysty:

  • 4 – Igor Strzałek
  • 3 – Aleksander Waniek, Robert Pich, Szymon Grączewski, Adam Ryczkowski, Cyprian Pchełka, Wiktor Puciłowski
  • 2 – Mateusz Możdżeń, Patryk Konik, Bartosz Kapustka, Patryk Sokołowski, Damian Byrtek
  • 1 – Kacper Wnorowski, Michał Zięba, Wojciech Urbański, Lindsay Rose, Marco Burch

Asysty drugiego stopnia:

  • 9 – Mateusz Możdżeń
  • 3 – Patryk Konik, Aleksander Waniek, Igor Korczakowski
  • 2 – Adam Ryczkowski, Wojciech Urbański
  • 1 – Jakub Jędrasik, Jan Ziółkowski, Kacper Wnorowski, Patryk Sokołowski, Lindsay Rose, Ihor Charatin, Filip Rejczyk

Wywalczone rzuty karne:

  • 1 – Adam Ryczkowski, Igor Korczakowski, Patryk Sokołowski, Marco Burch, Julien Tadrowski

Gole strzelone z akcji: 35

  • Z "szesnastki": 28
  • Spoza "szesnastki": 7

Gole strzelone ze stałych fragmentów: 9

  • Po rzutach wolnych:
  • Po rzutach rożnych: 5
  • Po rozegraniu autu:
  • Z rzutów karnych: 4

Gole stracone z akcji: 15

  • Z "szesnastki": 13 (w tym 2 samobóje)
  • Spoza "szesnastki": 2

Gole stracone ze stałych fragmentów: 7

  • Po rzutach wolnych: 1 (samobój)
  • Po rzutach rożnych: 4
  • Po rozegraniu autu:
  • Z rzutów karnych: 2

Kiedy Legia II strzela gole?:

  • 1 – 15 min.: 12
  • 16 – 30 min.: 3
  • 31 – 45+ min.: 8
  • 46 – 60 min.: 6
  • 61 – 75 min.: 7
  • 76 – 90+ min.: 8

Kiedy Legia II traci gole?:

  • 1 – 15 min.: 2
  • 16 – 30 min.: 2
  • 31 – 45+ min.: 6
  • 46 – 60 min.: 3
  • 61 – 75 min.: 5
  • 76 – 90+ min.: 5 (w tym 2 w dogrywce)

Polecamy

Komentarze (15)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.