Legia Ladies jednak zagrają w barażu o III ligę?

Nasza informacja z początku lipca o poszerzeniu III ligi wzburzyła zespoły trzecioligowe, które wyraziły swoje niezadowolenie z powiększenia ligi do 14. zespołów. Dodatkowe dwa spotkania wyjazdowe oznaczałyby większe koszty, a finanse praktycznie we wszystkich zespołach na tym poziomie rozgrywkowym stanowią spory problem. Mogłoby to także spowodować, że w zbliżającym się sezonie musiałoby z ligi spaść więcej zespołów, a Legia raczej nie miałaby problemów, aby znaleźć się w czubie tabeli. W sieci pojawiły się również nawoływania, żeby w ramach protestu bojkotować ewentualne spotkania domowe Legia Soccer Schools. Co ciekawe, drugi zespół który miał awansować obok Legii do poszerzonej trzeciej ligi - Kolejarz Łódź nie wzbudzał aż takiego „zainteresowania”.

W międzyczasie z rozgrywek trzecioligowych wycofał się Jantar Ostrołęka, który wygrał (Legia była druga) zmagania IV ligi mazowieckiej w sezonie 2020/21 i awansował do III ligi. W minionym sezonie spisywał się bardzo dobrze, zakończył rozgrywki na trzecim miejscu, co pokazuje jak silna jest IV liga mazowiecka. Jednak ze względu na spodziewane problemy kadrowe, postanowił rozwiązać seniorski zespół kobiet i skupić się na szkoleniu młodzieży. Także w III lidze powstał wakat.

Ostatecznie kluby z III ligi złożyły protest na decyzję o poszerzeniu ligi. Z informacji do których udało nam się dotrzeć zdecydowano o przeprowadzeniu meczu barażowego pomiędzy Legią a Kolejarzem Łódź. I to mimo że regulamin rozgrywek nie przewiduje możliwości rozgrywania barażu. Choć już wstępnie wyznaczono termin tego meczu, to niekoniecznie musi to być ostateczna decyzja. Zapewne sprawa będzie rozstrzygana na wyższym szczeblu.

O tym, że zasady spadków i awansów są niejasne przez to, że niektóre zespoły trzecioligowe nie mają gdzie spaść, sygnalizowano już zdecydowanie wcześniej. Wtedy kiedy był czas na dyskusję, decyzję o powiększeniu ligi czy rozegraniu barażu mało kogo interesował ten temat. Kiedy okazało się, że beneficjentem zmian będzie Legia wtedy dopiero pojawiły się głosy sprzeciwu.

Miejmy nadzieję, że sprawa zakończy się pomyślnie dla Legii, rozwoju piłki kobiet, a w przyszłości zasady awansów i spadków będą ustalone przed rozgrywkami w taki sposób, aby nie blokować rozwoju tym zespołom, które sportowo i organizacyjnie są w stanie podołać grze w wyższej lidze.