Legia rozmawiała z Guilherme i piłkarzami z Ukrainy
28.02.2022 12:50
„Gui” ostatni mecz oficjalny rozegrał w sierpniu, miał zostać wypożyczony do końca sezonu, a jego pracodawca - chiński Guangzhou City miał pokryć jego wynagrodzenie. Na tak byli zarówno trener Aleksandar Vuković jak i dyrektor sportowy Jacek Zieliński. Co więc stanęło na przeszkodzie i dlaczego zawodnik jednak nie trafi do Legii? – Niestety Guilherme bardzo przestraszył się wojny, która ma miejsce tuż obok granicy z Polską, to główna przyczyna – usłyszeliśmy od osoby z jego otoczenia.
Legia rozmawiała też z piłkarzami z ligi ukraińskiej – ofensywnymi pomocnikami między innymi z Zorii Ługańsk. Jednak z uwagi na wojnę i sytuację na Ukrainie, która została barbarzyńsko napadnięta przez Rosję, żadna z rozmów nie może zostać sfinalizowana.
Jeśli Legia nie dokona żadnych wzmocnień do przednich formacji, to postawi się w trudnym położeniu. Po tym jak w ostatnich miesiącach z klubem pożegnali się Mahir Emreli oraz Luquinhas zespół ma spory deficyt jakościowy na pozycji napastnika i rozgrywającego. Jedynym kreatywnym graczem pozostaje bowiem Josue, co jest dość czytelne i łatwe do zablokowania dla rywala.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.