Legia rozpoczęła podróż. Czy zakończy ją mistrzostwem?
27.06.2010 11:34
Tylko ślepiec nie zauważy wielu pozytywnych zdarzeń, które dzieją się w warszawskim klubie. Zaczęło się od stadionu, który już niedługo zostanie oddany do użytku. Obiekt w polskich warunkach rzeczywiście robi wrażenie, a i droga prowadząca do stadionu została odnowiona. Zmieniono także prezesa. Nielubianego przez kibiców, ze względu na kontrowersyjne wypowiedzi, Leszka Miklasa zastąpił Paweł Kosmala. Za jego kadencji już podjęto decyzję o powrocie do starego/nowego herbu, który był jedną z przyczyn konfliktu na linii kibice – klub. Konfliktu, który być może w końcu zostanie zażegnany.
Kolejnym plusem są transfery. Legia zrezygnowała z nieprzydatnych lub nie spełniających oczekiwań zawodników, a sporo przy tym zarabiających Bartłomieja Grzelaka, Wojciecha Szali czy Marcina Mięciela. W ich miejsce przyszło kilku ciekawych i nieźle zapowiadających się graczy - Bruno Mezenga, Ivica Vrdoljak, Marijan Antolović, Manu, Srda Kneżević. Być może już niedługo dołączą do nich kolejni zawodnicy, Joel Tshimbamba, Ariel Cabral czy Siergiej Kislak. Pieniądze na transfery wciąż jeszcze są i zapewne pochodzą jeszcze ze słynnej zamrażarki, w której ulokowano środki ze sprzedaży Dawida Janczyka czy Łukasza Fabiańskiego. Jest też nowy trener, który ma wszystko poskładać – Maciej Skorża. Wszystko więc wskazuje na to, że włodarze w końcu podjęli działania, by uczynić z Legii klub średniego europejskiego formatu. Cała otoczka wokół zespołu oraz zainteresowanie mediów świadczą o tym, że jest to możliwe.
Na pewno Legia rozpoczęła podróż po mistrzostwo Polski i biorąc pod uwagę podkupowanie zawodników Lecha Poznań (Robert Lewandowski czy mający oferty transferowe Sławomir Peszko) oraz Wisłę Kraków (Arkadiusz Głowacki, mogą odejść też Junior Diaz i Marcelo) jest faworytem do wygrania ligi. Jeśli jednak tego nie osiągnie na dłużej wszyscy zapamiętają autokar, który wiózł piłkarzy na dwuminutową przejażdżkę. Autokar, który za rok o tej porze będzie albo symbolem postępu, albo symbolem śmieszności.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.