Legia Warszawa – Cracovia: Kroczyć zwycięskim szlakiem

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: Legia.Net

17.02.2019 08:55

(akt. 19.02.2019 23:34)

W niedzielę o godzinie 18. Legia Warszawa zmierzy się z Cracovią w pierwszym spotkaniu przy Łazienkowskiej w 2019 roku. Mecz odbędzie się w ramach 22. kolejki Ekstraklasy. Cały 2019 rok będzie poświęcony pamięci Kazimierza Deyny - 1 września przypadnie 30. rocznica śmierci legendarnego rozgrywającego. Początek świętowania wypadnie przy okazji starcia z Cracovią.

Klub planuje serię „niespodzianek, aktywności oraz inicjatyw w celu upamiętnienia jego ikony. Kazimierz Deyna to postać ponadczasowa, która przy Łazienkowskiej kultywowana jest przez wszystkich kibiców, niezależnie od wieku. Kochają go ci, którzy mieli okazję oglądać jego poczynania na boisku, ale również ci, którzy znają go tylko z opowieści czy przekazów telewizyjnych"

Stołeczny klub zajmuje aktualnie drugie miejsce w lidze, z kolei „Pasy” plasują się na ósmej pozycji. Po ostatnim gwizdku sędziego zaprezentujemy zdjęcia oraz wypowiedzi zawodników i trenerów. Zapraszamy także do śledzenia naszej relacji "na żywo". Transmisja w Canal+, ale my wszystkich zapraszamy na stadion. Trwa mobilizacja kibiców w kwestii zapełnienia "Żylety" i ta już niemal pełna - zostały ostatnie wejściówki. W sumie zajętych jest 24 tys. miejsc.

W pierwszym spotkaniu o stawkę w 2019 roku, legioniści wywieźli z Płocka trzy punkty wygrywając z Wisłą 1:0 po golu Artura Jędrzejczyka. "Wojskowi" przeważali, mieli więcej do powiedzenia i odnieśli zasłużone zwycięstwo. Krakowianie, w poprzednim tygodniu, również cieszyli się wygranej. Ekipa Michała Probierza pokonała Piasta Gliwice 2:1 po bramkach Airama Cabrery oraz Sergiu Hancy.

Co ważne, legioniści przystąpią do niedzielnej konfrontacji w najsilniejszym składzie. Każdy gracz jest gotowy do gry. Do kadry meczowej po jednym meczu nieobecności wraca Carlitos. Dwóch piłkarzy musi uważać na kartki. Chodzi o Sebastiana Szymańskiego i Dominika Nagy’a, którzy do tej pory trzykrotnie byli napominani żółtymi kartonikami. 

Biało-czerwoni są sklasyfikowani na ten moment na ósmym miejscu w tabeli z 30 punktami na koncie. Krakowianie strzelili łącznie 22 gole i jednocześnie tyle samo stracili. Najskuteczniejszymi zawodnikami „Pasów” są Cabrera oraz Javi Hernadez, którzy zdobyli po pięć bramek dla swojego zespołu. Wspomniana dwójka należy do kluczowych ogniw Cracovii, obrońcy Legii będą musieli na nich szczególnie uważać. Podobnie jak na stałe fragmenty gry, które są groźną bronią krakowian. Warto pamiętać także o Marcinie Budzińskim, który wrócił do Polski i wielu drużynom już dał się we znaki. Drużyna z Małopolski przed drugą częścią sezonu szlifowała formę na obozie w Turcji. Od początku okresu przygotowawczego zespół rozegrał w sumie sześć sparingów. Bilans? Dwa zwycięstwa (1:0 z Partizanem Belgrad, 1:0 z Vojvodiną), trzy remisy (1:1 ze Stalą Mielec, 1:1 z Velje, 3:3 z Achmatem Grozny) oraz jedną porażkę (0:1 z Proleterem Novi Sad).

- Spodziewam się, że będą nastawieni defensywnie i będą czyhali nasze błędy. To solidna drużyna, która w ostatnich miesiącach wygrała wiele meczów i pnie się w ligowej tabeli. To będzie trudny rywal dla nas - powiedział na konferencji przedmeczowej Ricardo Sa Pinto, trener legionistów. Trener Cracovii Michał Probierz narzekał na szczelną blokadę informacyjną wokół zespołu z Łazienkowskiej.

Historia ligowych spotkań między Legią a Cracovią wypada korzystaniej dla mistrzów Polski. Warszawiacy, w 72. meczach, zwyciężali 40-krotnie, szesnaście razy był remis i również tyle samo razy rywale pokonywali ekipę z Łazienkowskiej. Co ciekawe Legia ostatni raz uległa „Pasom” w… kwietniu 2005 roku, na wyjeździe. Ostatnia domowa porażka miała z kolei miejsce… w 1951 roku. Na początku bieżącego sezonu, drużyna Ricardo Sa Pinto bezbramkowo zremisowała w Krakowie z zespołem Probierza. Specjaliści legalnego bukmachera TOTALbet ustalili kurs na niedzielną wygraną legionistów na poziomie 1.62. Remis to mnożnik 3.75, z kolei wygrana przyjezdnych – 6.0.

Stołeczna drużyna zajmuje obecnie drugie miejsce w tabeli za liderującą Lechią Gdańsk. „Pasy” są natomiast sklasyfikowane na ósmej pozycji z dorobkiem 30 punktów (12 mniej od Legii). Na arbitra spotkania wyznaczono Piotra Lasyka, który w tym sezonie sędziował mistrzom Polski raz. Miało to miejsce na starcie rozgrywek, gdy "Wojskowi" pokonali na wyjeździe 2:1 Koronę Kielce. Bukmacherzy z Fortuny również widzą w warszawiakach faworyta. Kurs na wygraną miejscowych wynosi 1.63. Remis to mnożnik 3.80, a zwycięstwo Cracovii – 6.00. Serwis Legia.Net przeprowadzi dla Państwa relację "na żywo" prosto ze stadionu. Po zakończeniu spotkania, na stronie pojawią się wypowiedzi zawodników i szkoleniowców, fotoreportaże oraz materiały wideo. Transmisja na antenie Canal+.

Przypuszczalne składy:

Legia: Majecki – Vesović, Remy, Jędrzejczyk, Hlousek – Martins, Cafu – Agra, Szymański, Nagy - Kulenović

Cracovia: Pesković – Rapa, Helik, Dytjatjew, Siplak – Gol – Hanca, Dąbrowski, Budziński, Wdowiak - Cabrera

Polecamy

Komentarze (187)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.