Legia Warszawa - Górnik Łęczna: Podnieść się po ciosie
09.08.2014 01:50
W sobotę o 20.30 na stadionie przy ulicy Łazienkowskiej 3 podopiecznych Henninga Berga czeka mecz z Górnikiem Łęczna w ramach czwartej kolejki T-Mobile Ekstraklasy. W pierwszej serii gier Legia na własnym stadionie uległa GKS-owi Bełchatów. Czy tym razem okaże się lepsza od drugiego z beniaminków? Kluczowe będzie to jak piłkarze podniosą się po ciosie zadanym przez UEFA. Spotkanie transmitowane będzie przez stację Canal+ Sport. Zapraszamy do śledzenia relacji „na żywo” w naszym serwisie. Po zakończeniu meczu na Legia.Net tradycyjnie znajdziecie zdjęcia, wypowiedzi zawodników i trenerów oraz materiały wideo.
W rozgrywkach T-Mobile Ekstraklasy Legia spisuje się w kratkę. Po trzech pierwszych meczach ma na swoim koncie cztery punkty i plasuje się na 10. miejscu w tabeli. Martwi zaledwie jeden punkt zdobyty na własnym stadionie, ale dziś każdy by chciał mieć przy Łazienkowskiej tylko takie zmartwienia. W czwartek okazało się, że Legia mimo znakomitej postawy z Celtikiem i okazałego zwyciestwa może zostać ukarana walkowerem, a piątek hipoteza stała się faktem. Pikarze są załamani, czują się okradzeni z marzeń, wciąż nie mogą uwierzyć w decyzję UEFY. Kluczowe więc dla losów spotkania będzie to, jak szybko poradzą sobie w głowach z całą sytuacją.
Mecz z beniaminkiem z Łęcznej będzie dobrą okazją do pokazania, że Legii nic nie jest w stanie złamać, że nawet taka niesprawiedliwa decyzja, nie spowoduje zmiany wcześniej obranego kierunku jakim jest trzecie z rzędu mistrzostwo Polski.
Górnik Łęczna powrócił do Ekstraklasy po siedmiu latach przerwy. Po sezonie 2006/2007 klub został zdegradowany o dwie klasy rozgrywkowe za udział w aferze korupcyjnej. W poprzednim sezonie piłkarze z Łęcznej zajęli drugie miejsce w rozgrywkach pierwszej ligi, ustępując miejsca jedynie GKS-owi Bełchatów. Najlepszym zawodnikiem był doświadczony Grzegorz Bonin, który zdobył dziewięć bramek. Bardzo ważnym ogniwem zespołu był bramkarz Sergiusz Prusak, który przegrywa obecnie rywalizację ze sprowadzonym z Zagłębia Lubin, Silvio Rodiciem. Oprócz niego do drużyny dołączyli doświadczeni ligowcy: Paweł Buzała i Przemysław Kaźmierczak oraz zawodnicy z zagranicy: Tomislav Bożić i Fiodor Cernych. Piłkarzem Górnika jest też były legionista – Sebastian Szałachowski.
Podopieczni Jurija Szatałowa w trzech pierwszych meczach ligowych nowego sezonu nie ponieśli porażki i w tabeli rozgrywek są wyżej od aktualnego mistrza Polski. Piłkarze z Łęcznej wygrali wyjazdowy mecz z Ruchem Chorzów i zanotowali dwa remisy (z Wisłą Kraków i GKS-em Bełchatów).
W dotychczasowych dziesięciu oficjalnym spotkaniach pomiędzy Legią i Górnikiem Łęczna cztery razy górą byli legioniści, dwa razy wygrywał Górnik, a czterokrotnie mecze kończyły się remisami. W ostatnim spotkaniu rozegranym w maju 2007 roku na stadionie przy al. Jana Pawła II, goście wygrali 2:1. Według specjalistów z Bet365 zdecydowanym faworytem sobotniego spotkania jest Legia. Kurs na zwycięstwo podopiecznych Henninga Berga wynosi 1.44. Kurs na remis 4.33, natomiast na zwycięstwo gości – 7.0.
Skład Legii jeszcze w czwartek wydawał się oczywisty, ale w związku z późniejszymi wydarzeniami być może trener Berg zdecyduje sie wystawić podstawową jedenastkę. Uraz do końca musi wyleczyć Dusan Kuciak i z tego powodu nie zagra w meczu z Górnikiem.
Przypuszczalne składy:
Legia - Jałocha - Bereszyński, Dossa, Rzeźniczak, Brzyski - Pinto, Jodłowiec - Kosecki, Radović, Ojamaa - Saganowski
Górnik - Rodić - Mierzejewski, Szmatiuk, Bozić, Mraz - Kaźmierczak, Bielak - Bonin, Nowak, Bożok - Cernych
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.