Legioniści wrócili do zajęć

fot. Janusz Partyka / legia.com

Nieobecni byli Artur Boruc oraz kontuzjowany Artem Szabanow. Pozostali gracze, którzy wystąpili w Poznaniu w większym wymiarze czasowym rozegrali między sobą turniej w siatkonogę. Zwyciężył zespół w składzie Kacper Tobiasz, Andre Martins i Luquinhas. Zawodom towarzyszyła dobra atmosfera, a prym wiódł kapitan zespołu, Artur Jędrzejczyk.

Druga grupa była podzielona na dwie grupy i rozgrywała gierkę siedmiu na siedmiu. Uczestniczyli w niej m.in. Ariel Mosór, który wraca po kontuzji stawu skokowego, Marko Vesović - jest jest już gotowy do gry oraz Joel Valencia – ostatnio zszedł z urazem z gierki treningowej z zespołem CLJ.

Na koniec zajęć przetestowano nowy przyrząd, który pojawił się na treningu - ramę z siatką, od której odbijała się piłka. Napastnicy i pomocnicy wraz z trenerem Czesławem Michniewiczem odbyli trening strzelecki, uderzając z powietrza odbitą od siatki piłkę.

Na środę zaplanowane są gierka wewnętrzna z rezerwami oraz normalny trening dla drugiej grupy.