Liderowanie dzięki ofensywnej grze
14.12.2012 12:42
Co jednak najważniejsze, Legia zdecydowanie dominowała nad przeciwnikami w niemal każdym meczu. Gdyby za tym szła równie skuteczna gra w obronie, ekipa Jana Urbana już dziś mogłaby przymierzać mistrzowska koronę. W aż 14 jesiennych spotkaniach legioniści oddawali więcej strzałów od przeciwników. Tylko w jednym meczu, z Lechem Poznań, to rywale uderzali minimalnie częściej, Legia była jednak lepsza w statystykach celnych strzałów.
Pod względem finalizacji akcji prowadzącej do oddania strzału, abstrahując od jakości gry, Legia przypomina nieco Barcelonę. Z tak dominującym zespołem rywalom pozostaje robić swoje i... modlić się o to, aby Danijel Ljuboja, Miroslav Radović czy Jakub Kosecki akurat w danym dniu meczu byli gorzej dysponowani. Modły graczy Jagiellonii Białystok i Śląska Wrocław zostały najwyraźniej wysłuchane, bo warszawianie w konfrontacjach z tymi zespołami strzelali niecelnie, a że przeciwnicy potrafili dopomóc szczęściu, to pokonali lidera.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.