Luis Rocha

Luis Rocha po debiucie - analiza

Redaktor Piotr Kamieniecki

Piotr Kamieniecki

Źródło: Legia.Net

02.03.2019 16:15

(akt. 02.03.2019 17:58)

Luis Rocha w piątkowym spotkaniu z Miedzią Legnica zadebiutował w barwach mistrzów Polski. Portugalski obrońca rozegrał przeciętne zawody, a według indeksu InStat był drugim najgorszym zawodnikiem w wyjściowej jedenastce Legii Warszawa.

Blisko dwa miesiące po transferze na Łazienkowską, Luis Rocha doczekał się debiutu w składzie mistrzów Polski. Portugalczyk rozegrał pełne spotkanie z Miedzią Legnica i zaprezentował się przeciętnie. Pod koniec meczu byłego gracza Panetolikosu zaczęły łapać skurcze, lecz ten dotrwał do ostatniego gwizdka sędziego. Łącznie wychowanek Famalicao przebiegł 11,16 km (4. wynik w zespole) oraz osiągnął najwyższą prędkość wynoszącą 30,63 km/h (6. rezultat w drużynie). Rocha wykonał również siedemnaście sprintów. 25-letni defensor według InStat Index był drugim najgorszym graczem w wyjściowym zestawieniu "Wojskowych".

InStat Index legionistów za mecz z Miedzią (skład wyjściowy): 371 - Carlitos 340 - Martins, 339 - Vesović, 335 - Jędrzejczyk, 331 - Medeiros, 291 - Majecki, 281 - Nagy, 277 - Wieteska, 271 - Cafu, 269 - Rocha, 264 - Szymański.

Rocha ustawiony był wysoko, co wynikało z pomysłu Legii na mecz. Podobnie wyglądało to w przypadku Marko Vesovicia, który jednak lepiej odnajdywał się w obowiązkach defensywnych. Portugalczyka często asekurować musiał Artur Jędrzejczyk. Łącznie, w obronie, jak i na połowie rywala, 25-latek zanotował 61% udanych zagrań (44/72).

Wszystkie akcje Rochy (44/72). Udane - niebieskie kropki 

Portugalski piłkarz przegrał w defensywie wszystkie z sześciu pojedynków z przeciwnikami. Łącznie okazał się lepszy cztery razy w osiemnstu próbach (22%). Raz wygrał również walkę w powietrzu z oponentem mając okazję rywalizować w tym aspekcie w czterech sytuacjach. Rocha dołożył do tego sześć przechwytów oraz szesnaście strat, w tym siedem na własnej połowie. Dodatkowo defensor wykonał dwa wślizgi, które nie powstrzymały jednak przeciwników.

Z racji ustawienia, Portugalczyk starał się podłączać do akcji ofensywnych, mając za sobą duet stoperów oraz Cafu, który w piątkowym meczu odpowiadał za asekurację i momentami tworzył linię obrońców z Jędrzejczykiem i Mateuszem Wieteską. Portugalczyk zdołał oddać jedno uderzenie w drugiej połowie, lecz nie zagroził bramce strzeżonej przez Łukasza Sapelę. 25-latek miał również jeden skuteczny drybling (na trzy próby - 33%). Gracz sprowadzony zimą z Grecji nie miał żadnej próby dośrodkowania, za to raz był faulowany przez przeciwnika. 

W trakcie spotkania z Miedzią, Rocha wykonał 48 podań, z których 39 było celnych. Trzeba zauważyć, że kilkukrotnie piłka po jego zagraniach była ratowana przez kolegów przed stratą. Ostatecznie skuteczność podań Portugalczyka wyniosła 81 procent. Dla porównania, częściej włączający się do ofensywy Vesović miał nieco gorsze liczby 37/48 (77%). Znacznie lepiej - jak zazwyczaj - wyglądało to u stoperów: Wieteska zagrywał ze skutecznością 93% (41/44), a Jędrzejczyk podawał celnie w 90% procent przypadków (52/58). Rocha dwa razy wykonywał długie podanie, z których jedno było celne. Portugalczyk siedemnaście razy zagrywał do przodu, a dwanaście prób było celnych (71%).

Po lewej: Podania Rochy - niebieskie strzałki (udane). Po prawej: miejsca poruszania się Rochy po boisku. Żródło danych i wykresów: WyScout.

Polecamy

Komentarze (50)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.