Łukasz Broź: Pewność siebie wzrasta
22.09.2013 21:34
Spotkanie z Górnikiem nie rozpoczęło się dla was najlepiej, bo Madej dosyć szybko wyrolował was w polu karnym.
- Górnik od początku ruszył z atakiem i grał bardzo agresywnie oraz wysoko. Nie jest łatwo gonić wynik, ale ostatecznie udało nam się wygrać. Gol dla rywali padł przez lekki przypadek. Tomek Brzyski chciał wybić futbolówkę, a trafił w Madeja, który ładnym strzałem pokonał Wojtka Skabę i przegrywaliśmy 0:1.
Sam nie mogłeś trochę więcej zrobić przy golu Madeja?
- Trudno powiedzieć. Nie widziałem jeszcze tej sytuacji w telewizji, a na boisku starałem się zawęzić pole gry i zaasekurować stoperów, ale piłka została skierowana w moją prawą stronę. Ruszyłem w kierunku Madeja żeby go zablokować, ale jedynie poczułem wiatr stworzony przez futbolówkę zmierzającą do bramki. Szkoda, że się nie udało.
Ostatecznie odrobiliście straty i walczyliście do końca.
- Za wszelką cenę chcieliśmy dogonić zabrzan i wygrać. Bardzo się cieszę, że nam się udało. Konsekwentnie graliśmy swoje i staraliśmy się stworzyć klarowne sytuacje. Górnik próbował kontrować, ale to my forsowaliśmy tempo.
Z meczu na mecz coraz częściej podłączasz się do akcji ofensywnych. Oznaka większej pewności siebie?
- Czuję się coraz pewniej. Z każdym meczem nabieram większej pewności siebie i lepiej czuję się na boisku.
Teraz dwa dni treningów i w środę czeka was już mecz z Jagiellonią.
- Terminarz nas nie rozpieszcza, bo gramy praktycznie co trzy dni. Nie mamy zbyt wiele odpoczynku, więc musimy się odpowiednio regenerować, a potem wychodzić na boisko i walczyć o zwycięstwo w każdym meczu.
Tobie pasuje taka częsta gra?
- Każdemu zawodnikowi to się podoba. Wszystko toczy się wtedy wokół meczów, bo treningi wyglądają praktycznie jak rozruchy.
A jak obecnie czujesz się pod względem fizycznym?
- Na razie chyba za wcześnie, żeby o tym mówić. Z czasem poczujemy mocniej te mecze w nogach.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.