Łukasz Zjawiński: Był to dla mnie specjalny mecz
18.12.2020 23:45
- Nie miałem jeszcze takiego hat-tricka (wywalczone trzy rzuty karne – red.). Było to dla mnie dziwne, bo w tych sytuacjach robiłem swoje i chciałem jak najlepiej ustawić piłkę do strzału. Cieszę się, że tak się stało. Nie obrażę się, jak jeszcze kiedyś zdarzy się taka sytuacja.
- Mieliśmy świetny początek. Założyliśmy sobie, żeby rozpocząć mecz z Legią, tak jak ostatnie spotkanie z Lechem. Pokazaliśmy to naszą grą i przy rzucie karnym. Później - nie wiem, z czego to wynikało - brakowało nam pewności siebie. W pressingu nie wyglądało to tak, jak miało. W przerwie trener to skorygował. Pokazaliśmy kawał serducha na boisku. Udokumentowaliśmy to trzecią bramką i zwyciężyliśmy.
- Tak, przed tym spotkaniem moje serce biło troszeczkę mocniej. Spędziłem w Legii sześć ładnych lat. Był to dla mnie specjalny mecz. Cieszę się po części, że pokazałem, że w przeszłości walczyłem dla Legii. Teraz walczę dla Stali. Cieszę się z wygranej.
- Tak, jak sobie powiedzieliśmy - trzeba wygrać, zakończyć rok i wracać w styczniu pełni optymizmu. I dalej robić swoje.
Quiz
Legia w 2020 roku
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.