Maciej Szczęsny: Probierz wciągnął Sa Pinto nosem
19.02.2019 12:57
- Legia nie zagrała ani specjalnie lepiej, ani specjalnie gorzej niż w ostatnich meczach. Przede wszystkim pochwały należą się Cracovii, która zaprezentowała się świetnie. Pasy praktycznie nie miały słabych stron. Wszyscy piłkarze gości zasługują na duże wyróżnienie, bo zagrali na wysokim poziomie, być może nawet swoim najwyższym możliwym. Może niektórzy nie doceniają rodzimych trenerów. Ja się do tej grupy nie zaliczam. Wciąganie nosem, skoro trzymamy się tego określenia, trenera Sa Pinto nie jest wielką sztuką, ale doceniam to, co zrobiła Cracovia i trener Probierz - stwierdził Szczęsny.
Trener Ss Pinto pokazał już nie raz i nie dwa, że lubi pomieszać w składzie. Nie wiem, czy zdaje sobie sprawę z tego, że często miesza w pustym garze. Coś czytałem, że trener Sa Pinto narzekał na murawę, że była nierówna, piłka skakała po boisku i nie sposób było ją przyjąć. Tak się temu dziwię, bo przecież Cracovia potrafiła nią operować i zagrać na jeden kontakt kilka szybkich akcji z pierwszej piłki, nie przyjmując jej - dodał były bramkarz stołecznego klubu. Cała rozmowa dostępna jest w papierowym wydaniu "Gazety Polskiej Codziennie".
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.