Marek Jóźwiak: Kadrowo silniejszy jest Raków
31.03.2023 11:05
- Zdaję sobie sprawę, że w Rakowie myślą dokładnie odwrotnie. Jednak grając u siebie przy komplecie kibiców na trybunach, trudno uwierzyć, że w tym meczu niewiele się zdarzy, że będzie bez historii. Na Rakowie spoczywa spora odpowiedzialność wywalczenia pierwszego w historii tytułu i muszę powiedzieć, że coraz lepiej radzi sobie z tą presją - czytamy na stronach "Przeglądu Sportowego".
- Atutami Legii będą stadion, kibice, równa gra i forma w ostatnich kolejkach. W Warszawie optymizm urósł nie tylko na trybunach, lecz także wśród zawodników, w sztabie... Na pewno żałują punktów straconych z Widzewem oraz Cracovia, ale potknięcia już się zdarzyły, tamtych punktów nikt nie zwróci. W sobotę są do zdobycia kolejne trzy, można się zbliżyć do Rakowa, by wywrzeć presję i wywołać pewną nerwowość. Siłą klubu z Częstochowy jest kadra zespołu, gra na wysokiej intensywności przez 90 minut, do tego wartościowi zmiennicy, którzy nie tylko nie obniżają jakości zespołu, lecz także potrafią przesądzić o wyniku. Raków nie pęka na boisku, organizacyjnie jest na wysokim poziomie, dominują nad resztą. Rok temu byli uzależnieni od Iviego, teraz mają więcej atutów w postaci Koczerhina, Jeana Carlosa czy Nowaka. W obu klubach indywidualności są na podobnym poziomie, kadrowo silniejszy jest jednak Raków. Trener Papszun ma możliwości, by zaskoczyć Legię składem, jedenastka Legii jest bardziej przewidywalna.
- Jestem ciekawy tego, co zaproponuje trener Runjaić i czy znajdzie sposób na Raków. Papszun potrafi zaskoczyć, czekam na odpowiedź Runjaicia - jak Legia przeciwstawi się pressingowi i nieustępliwości drużyny z Częstochowy.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.