Mateusz Wieteska: Musimy wyciągnąć wnioski
28.09.2019 20:35
- Przełamanie i gol w lidze? Mam mieszane uczucia. Najważniejsza jest drużyna. To, że ja zdobyłem bramkę, nic nie znaczy, ponieważ przegraliśmy
- Szanse po rzutach rożnych? Na pewno staram się dawać coś od siebie w ofensywie, gdy mam taką okazję. Bez przesady, to jest tylko dodatek. Trzeba skupić się na obronie, która straciła dwa gole. Musimy nad tym popracować.
- Gdańszczanie w pierwszej połowie byli zespołem lepszym, utrzymywali się przy piłce. Posyłali sporo piłek z bocznych sektorów boiska, czasami dochodzili do uderzeń. Po zmianie stron, straciliśmy gola na 1:2, ponownie po aucie. Po wyrzucie z autu jednego z rywali w „szesnastkę”, przegrałem pojedynek w polu karnym, następnie doszło do przebitki i przyjezdni zdobyli bramkę. Trochę rzeczy nie zagrało. Musimy wyciągnąć wnioski z tej porażki. Dwa stracone gole po autach nie przystoją na własnym stadionie.
- Gdy musieliśmy gonić wynik, groźnie uderzał Jose Kante, poza tym były cztery-pięć uderzeń głową. Ja trafiłem w poprzeczkę, z bliska główkowali jeszcze Igor Lewczuk oraz Kante. Stworzyliśmy sobie trochę sytuacji.
- Przeciwnicy byli solidnie zorganizowani w defensywie, trudno było posłać skuteczną prostopadłą piłkę. W pierwszej części gry, Dominik Nagy po błędzie gości mógł umieścić futbolówkę w bramce. Uważam, że był to wyrównany mecz, gdzie obie strony nie miały stu procentowanych sytuacji. Spotkanie, w którym stale fragmenty wzięły górę.
- Czy odczuwaliśmy zmęczenie po pucharowym starciu? Jesteśmy przygotowani do tego, żeby występować co trzy dni. Każdy piłkarz woli grać w takim rytmie niż czekać tydzień na mecz. Wiadomo, możemy powiedzieć, że graliśmy w Niepołomicach w środę wieczorem, a Lechia we wtorek popołudniu i miała więcej czasu na regenerację. Liczy się to, co na boisku. Przegraliśmy i nie możemy się usprawiedliwiać.
- Jesteśmy drużyną, który aspiruje do mistrzostwa Polski. W każdej kolejce ligowej, jeżeli mamy taką szansę, chcemy wskoczyć na pozycję lidera. Teraz się nie udało, więc musimy poczekać na kolejną okazję.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.