Michał Kucharczyk: Popracujemy nad ostatnim podaniem
28.08.2016 20:45
- Moja kontuzja nie jest poważna. To taka pierdoła, która uprzykrza życie. Borykam się z nią od spotkania na Słowacki z AS Trencin. Sztuczna murawa odbiła się na moim zdrowiu. Sztab medyczny zadbał o mnie, żebym dotrwał do rundy, ale w starciu z Ruchem ból był tak duży, że musiałem zejść z boiska. Na szczęście wypada teraz przerwa na mecze reprezentacji. Będę mocno pracował, żeby za dwa tygodnie być gotowy do gry w sto procentach - powiedział po spotkaniu Michał Kucharczyk.
- W przerwie powiedziałem chłopakom, że na początku meczu badaliśmy się nawzajem. Raz my atakowaliśmy a innym razem oni. Ruch nie stworzył sobie jednak żadnej klarownej sytuacji, a nam udało się zdobyć dwie bramki. Mieliśmy kilka okazji, ale jakbyśmy dopracowali ostatnie podanie, wynik mógłby być wyższy. W zeszłym sezonie nie mieliśmy z tym problemu, teraz ten element trochę szwankuje. Teraz podczas przerwy na reprezentacyjne mecze popracujemy, aby piłka w kolejnych spotkaniach częściej lądowała w siatce przeciwnika - zakończył skrzydłowy Legii.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.