Michał Żyro: Gram na środkach przeciwbólowych
20.10.2012 09:18
- Każdy młody zawodnik przeżywa wahania formy. Raz gra super, raz źle. Nie inaczej było ze mną. Nie zrobiłem w tym sezonie kroku naprzód, nie jest lepiej. Końcówka poprzedniego sezonu była dla mnie udana, dobrze prezentowałem się też latem na obozie. Potem było już gorzej. Nie wiem, może jest to związane z urazem? To przepuklina sportowa. Da się z tym grać, ale to uciążliwe. Normalnie trenuję, ale biorę środki przeciwbólowe. W grudniu muszę poddać się operacji. Zdążę na początek okresu przygotowawczego. A teraz na pewno przydała mi się przerwa na reprezentację - mówi w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" Michał Żyro.
- Może to dziwne, ale na treningach biega inny Michał Żyro niż podczas meczu, gdy brakuje mi przebojowości. To kwestia presji? Presja jest, walczymy o miejsce w składzie. Tyle że podczas meczu rywal widzi elkę w kółeczku i szczególnie się mobilizuje. Każdy chce udowodnić, że jest lepszy od piłkarza Legii. W spotkaniach, w których grałem, albo strzelałem, albo zaliczałem asysty. Tylko ten mecz z Zagłębiem zupełnie mi nie wyszedł.
- W młodzieżówce występowałem w ataku. Nie miałem okazji porozmawiać o tym z trenerem Urbanem, ani przećwiczyć tego podczas zajęć. Ale boczna pomoc też mi odpowiada.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.