News: MŚ: Niespodzianek ciąg dalszy

MŚ: Niespodzianek ciąg dalszy

Piotr Kamieniecki

Źródło: Legia.Net

17.06.2018 20:35

(akt. 02.12.2018 11:25)

Na mistrzostwach świata w Rosji rozpoczęły się spotkania grupy E. Na początek Serbia pokonała 1:0 Kostarykę po pięknym golu Aleksandara Kolarova. Wielką niespodzianką był remis Brazylijczyków, którzy nie byli w stanie pokonać Szwajcarów i zanotowali wynik 1:1. W grupie F jeszcze większy szok przeżyli Niemcy, którzy przegrali 0:1 z Meksykiem!

Grupa E

 

Serbowie byli nieznacznym faworytem spotkania z Kostaryką, lecz wcześniejsze mecze na rosyjskim mundialu pokazały, że nie zawsze takie miano gwarantuje korzystny wynik. Piłkarze z Bałkanów częściej byli przy piłce i kontrolowali spotkanie. Rywale często musieli się uciekać do fauli, by powstrzymać szarżujących Serbów. Ci mieli jednak problem z wykorzystaniem swoich sytuacjach - zawodził Aleksandar Mitrović. Piłka nie chciała wpaść do siatki po akcjach kombinacyjnych, więc w 56. minucie Aleksandar Kolarov huknął z dystansu i w tej sposób pokonał Kaylora Navasa. 

 

Do końca spotkania Serbowie dość pewnie prowadzili grę i mimo szans, nie strzelili już gola. W doliczonym czasie gry na boisku zameldował się Aleksandar Prijović. Były piłkarz Legii najbardziej dał się zapamiętać z agresywnego zachowania, za które został napomniany żółtą kartką. 

 

Kostaryka - Serbia 0:1 (0:0)
Kolarov (56. min.)

 

Żółte kartki: Calvo, Guzman (Kostaryka) - Ivanović, Prijović (Serbia)

 

Kostaryka: Navaz - Gamboa, Acosta, Gonzalez, Duarte, Calvo - Ruiz, Borges, Guzman (73' Colindres), Venegas (60' Bolanos) - Urena (67' Campbell)

 

Serbia: Stojković - Ivanović, Milenković, Tosić, Kolarov - Tadić (83' Rukavina), Milivojević, Matić, Ljajić (70' Kostić) - Milinković-Savić - Mitrović (90' Prijović).

 

Faworyt był jeden, jednak Dawid nawiązał walkę z Goliatem. Nic to, że Brazylijczycy atakowali częściej, przeważali, zmusili Szwajcarów do kontr. Kibice w Rostowie nie zobaczyli na boisku fenomenalnych Latynosów decydujących się na częste ataki. Brazylia stała się na murawie mniej brazylijska niż w przeszłości. Radosną grę zastąpiła kalkulacja. Ta dała jednak zaledwie jednego gola po strzale Coutinho w 20. minucie. Bramka choć przepiękna, to nie zacierająca przeciętnej postawy Brazylii. 

 

Szwajcarzy nie odkrywali się, skupiali na defensywie, a w nielicznych momentach ataku, próbowali swojej najmocniejszej broni. Stałe fragmenty gry były trenowane już wcześniej, a zaprocentowały w konfrontacji z Brazylią. W 50. minucie Xherdan Shaqiri dośrodkował piłkę z narożnika boiska, w polu karnym wyżej od czterech rywali wyskoczył Steven Zuber i był remis. Wynik nie zmienił się do końca, a faworyt ponownie stracił punkty na rosyjskim mundialu. Ponownie, gdyz zaskakujące wyniki zanotowali też m.in. Argentyńczycy. 

 

Brazylia - Szwajcaria 1:1 (1:0)
Coutinho (20. min.) - Zuber (50. min.)

 

Żółte kartki: Casemiro (Brazylia) - Lichsteiner, Schar, Behrami (Szwajcaria)

 

Brazylia: Alsson - Danilo, T. Silva, Miranda, Marcelo - Paulinho (67' R. Augusto), Casemiro (60' Fernandinho) - Willian, G. Jesus (79' Firmino), Neymar

 

Szwajcaria: Sommer - Lichsteiner (87' Lang), Schar, Akanji, Rodriguez - Shaqiri, Behrami (71' Zakaria), Xhaka, Zuber - Dżemaili - Seferović (80' Embolo).

 

DrużynaBramkiPunkty
1. Serbia1 - 03
2. Brazylia1 - 1 1
2. Szwajcaria 1 - 1  1
4. Kostaryka0 - 10

 

Grupa F: 

 

Mistrzowie świata nie rozpoczęli spotkania z Meksykiem wybornie. Niemcy mieli lekką przewagę, ale rywale potrafili się odgryzać. Trudno było ucieć od wrażenia, że sztab Meksykanów doskonale przygotował się na starcie z europejczykami i wiedział, jak neutralizować mocne strony piłkarzy Joachima Lowa. Gracze Juana Carlosa Osorio stawiali na szybki atak i próby rozrywania niemieckiej defensywy, co przyniosło skutek w 35. minucie.

 

Cztery podania od momentu odbioru futbolówki wystarczyły Meksykanom, by piłka trafiła do Hirvinga Lozano. Gracz PSV Eindhoven z olbrzymim spokojem minął jeszcze Mesuta Ozila i z pola karnego wpakował futbolówkę do bramki Neuera. Skuteczna obrona w drugiej połowie pozwoliła Meksykanom na utrzymanie wyniku i zdobycie trzech punktow. Kadra Osorio przed mundialem wywołała skandal, imprezując nago w basenie z kilkoma kobietami. Taka fiesta nie przeszkodziła jednak w przygotowaniach turnieju, bo pozwoliła również na meksykańską fiestę w Moskwie. 

 

Niemcy - Meksyk 0:1 (0:1)
Lozano (35. min.)

 

Żółte kartki: Muller, Hummels (Niemcy) - Moreno, Herrera (Meksyk)

 

Niemcy: Neuer - Kimmich, Boateng, Hummels, Plattenhardt (79' Gomez) - Muller, Khedira (60' Reus), Kroos, Draxler - Ozil - Werner (86' Brandt)


Meksyk: Ochoa - Salcedo, Ayala, Moreno, Gallardo - Layun, Herrera, Guardado (74' Marquez), Lozano (66' Jimenez) - Vela (58' Alvarez) - Hernandez.


Szwecja - Korea Południowa (18.06, 14:00)


DrużynaBramkiPunkty
1. Meksyk1 - 03
2. Szwecja  
2. Korea Płd.  
4. Niemcy0 - 10


Polecamy

Komentarze (9)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.