Nacho Novo i Michał Żyro: Jesteśmy rozczarowani
14.04.2012 22:25
- Grało nam się dziś ciężko, wynik nas rozczarował. Mieliśmy swoje sytuacje, zwłaszcza w pierwszej połowie, przeważaliśmy i chcieliśmy jak najlepiej. Boisko było jednak trudne. Czemu zszedłem z boiska po 45 minutach? Nie mam pojęcia, taka była widać decyzja trenera. Jeden punkt w tabeli niczego nie zmienia, bo inni też nie wygrali. Musimy dalej pracować i wygrać u siebie z Lechem na lepszej murawie. O czym rozmawiałem z Markiem Jóźwiakiem po meczu? O piłce nożnej (śmiech). Chcę zostać w Warszawie, podoba mi się miasto, atmosfera w klubie jest miła, kibice super. Nie gram jednak tak jak potrafię i muszę więcej trenować aby nabrać pewności siebie. To czy zostanę zależy od tego co robię i jak to będę robił. Zobaczymy na koniec sezonu - powiedział po meczu Nacho Novo.
Michał Żyro - Czego dziś zabrakło do zwycięstwa? Wszystkiego - szczęścia, skuteczności, rozegrania piłki, mądrości w grze i spokoju. Pewnie można by tak jeszcze wyliczać. Może też lepszego boiska - nie chcę narzekać, ale nie sposób o tym choćby nie wspomnieć. Jesteśmy rozczarowani bo zależało nam ogromnie na trzech punktach, które przybliżyłby nas do mistrzowskiego tytułu. Sędziowanie? Zarówno przy karnym jak i bramce Radovicia sędzia podjął słuszne decyzje - tak sobie to oceniliśmy już na chłodno. W czasie meczu były emocje i nie zgadzaliśmy się z takimi decyzjami. Ale nie ma co narzekać na arbitra. Jak było 1:1 to powinniśmy strzelić jeszcze dwie bramki i wygrać.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.