Oceny piłkarzy Legii za mecz z GKS-em

Gra zespołu 7 – Legioniści zrobili to, czego oczekujemy od nich w pojedynkach wyjazdowych z podobnej klasy rywalami. Szybko strzelona bramka, pressing na rywalu i pewne, zasłużone trzy punkty. Nawet przez moment goście nie pozostawili złudzeń, kto spotkanie rozstrzygnie na swoją korzyść. Warto wspomnieć o dobrym odbiorze piłki już na połowie rywala, co pozwalało niejednokrotnie na szybkie zagrana za obronę graczy z Bełchatowa. Do naprawdę wysokiej formy powrócił nasz były kapitan, Ivica Vrdoljak. Tym bardziej szkoda urazu, jakiego sie nabawił. Ciężko też jest przesadnie chwalić zespół ze stolicy. Ot, zwykły pojedynek na wyjeździe, który powinniśmy wygrać i wygraliśmy. Należy jednak pamiętać, ze ostatnio nie wszystko co było oczywiste udawało sie zrealizować. 

Dusan Kuciak 6 (6.78) – Nota wyjściowa jest jedyną możliwą oceną dla naszego słowackiego bramkarza. Przez całe spotkanie rywale z Bełchatowa nie oddali nawet jednego celnego strzału na bramkę. W czwartek poprzeczka zostanie zawieszona o wiele wyżej, a zachowanie czystego konta może być nieodzowne w kontekście walki o awans do fazy grupowej Ligi Europy.

Artur Jędrzejczyk 7 (6.72) – Początek sezonu to ciągła rotacja od prawej obrony do środka i z powrotem. Co ciekawe, na obu tych pozycjach Arturowi należy się w chwili obecnej miejsce w podstawowym składzie. Mimo mankamentów, które doskonale znamy, w tym momencie jest zdecydowany i pewny w swoich poczynaniach. Spotkanie w Bełchatowie w wykonaniu Jędrzejczyka bardzo solidne, nie mniej jednak rywal nie był zbyt wymagający.

Michał Żewłakow 5 (6.53) – Wrócił do składu po kontuzji, jednak to nie jest jeszcze Żewłakow chociażby z poprzedniego sezonu. Na plus jak zawsze niezłe ustawianie się, opanowanie. Na minus sposób otrzymania żółtej kartki. Dobrze wyprowadzał piłkę, ale pozwolił tez uwolnić sie spod opieki Buzale. 

Inaki Astiz 6 (7.02) – Podobnie jak Żewłakow, ukarany został przez sędziego żółtą kartką. Niedzielny rywal nie był na tyle wymagający, aby obaj środkowi obrońcy dostali indywidualne upomnienia, które przecież mogą mieć w przyszłości duże znaczenie. W tym momencie Hiszpan wydaje się być jednak pewniakiem do gry w pierwszej jedenastce, czy to u boku Żewłakowa, czy Jędrzejczyka. Zakontraktowany przed sezonem Suler chyba jest już tylko opcją mocno rezerwową.

Jakub Wawrzyniak 6 (6.44) – Całkiem nieźle poczynał sobie w akcjach ofensywnych, jednak jego gra w obronie pozostawiała dużo do życzenia. Reprezentacyjny bądź co bądź obrońca musi zachowywać się znacznie pewniej. Rywale nie mogą tak często biegać swobodnie po jego stronie boiska. Raz bardzo fajnie zagrał piłke do Saganowskiego.

Ivica Vrdoljak 8 (7.40) – Powrót do formy z początków przygody Chorwata z Legią zbliża się wielkimi krokami. Oby kontuzja tego nie zaprzepaściła. Ivica świetnie czytał grę, odbierał piłki, celnie podawał. Kilkukrotnie podłączał się do akcji ofensywnych, co wyglądało naprawdę dobrze. Naszym zdaniem gracz meczu, dzieki niemu Legia zdominowała środek pola. 

Janusz Gol 7 (6.62) – Niezły występ Gola w niedzielnym spotkaniu. Miał okazję zaliczyć asystę po pięknej akcji naszej ofensywy, jednak jego zagranie koncertowo zmarnował Michał Kucharczyk. Szkoda. Miał więcej niż zwykle swobody w grze, czasu na dokładne podania do kolegów. Wspólnie z Vrdoljakiem zdominowali środek pola.

Michał Żyro 7 (6.87) – Po raz kolejny potwierdza się, że na tle słabszego rywala, Żyro wygląda znacznie lepiej. Ocena idzie w górę za bramkę na początku drugiej połowy, która rozstrzygnęła losy niedzielnego pojedynku, pozbawiając gospodarzy nadziei na choćby jeden skromny, pierwszy w bieżącym sezonie punkt. Dobrze asekurował Wawrzyniaka, dość aktywny w ofensywie. Występ zdecydowanie na plus, zwłaszcza patrząc przez pryzmat jego ostatnich występów. Miał jeszcze ze dwie szanse na gola, ale brakowało szczęścia. 

Michał Kucharczyk 6 (6.97) – Świetnie zachował się przy drugim golu dla Legii, kiedy to najpierw, dość szczęśliwie, przedrylował kilku rywali a następnie dokładnym podaniem obsłużył Michała Żyro. Poza tym zachował się wręcz karygodnie w stuprocentowej sytuacji, kiedy to niedokładnie trafił w piłkę. Przeplatał zagrania dobre ze złymi. 

Danijel Ljuboja 7 (7.62) – Poniżej pewnego poziomu nie schodzi. Może nie był w niedzielnym spotkaniu absolutnie pierwszoplanową postacią, mimo to zasłużył na duże brawa. Świetnie asystował przy bramce Saganowskiego. Oddał najwięcej strzałów na bramkę, jednak bez rezultatu na tablicy wyników. Gdyby jeszcze umiał grać prawą nogą. Chociaż wtedy najprawdopodobniej nie zobaczylibyśmy go przy ulicy Łazienkowskiej.

Marek Saganowski 7 (7.50) – Jego pierwsze ligowe trafienie w sezonie 2012/13 dało Legii prowadzenie w spotkaniu w Bełchatowie. Pewnie wykorzystał świetnie podanie od Ljuboi, pokonując Stachowiaka. Jak zwykle bardzo dużo biegał i walczył, robiąc to, czego od niego oczekujemy. 

Oceny zmienników:

Jakub Kosecki 6 (5.81) – Na murawie pojawił się na ostatnie 20 minut, zmieniając Michała Kucharczyka. Był to przyzwoity występ Jakuba, jednak bez specjalnych akcentów. Ciekawe, na jakich skrzydłowych trener Urban postawi w czwartek w Norwegii.

Dominik Furman (5.72) – Grał zbyt krótko.

Jorge Salinas (5.77) – Grał zbyt krótko.

Graczem meczu wybraliśmy tym razem Ivicę Vrdoljaka. Takiego Chorwata chcemy oglądać na boisku, oby uraz jakiego doznał nie przełożył się na kolejne kłopoty z formą. Wy najlepszym graczem spotkania wybraliście tradycyjnie już Danijela Ljuboję ze średnia not 7.62.

Wasze oceny!

Danijel Ljuboja 7.62

Marek Saganowski 7.50

Ivica Vrdoljak 7.40

Inaki Astiz 7.02

Michał Kucharczyk 6.97

Dusan Kuciak 6.78

Artur Jędrzejczyk 6.72

Michał Żyro 6.87

Janusz Gol 6.62

Michał Żewłakow 6.53

Jakub Wawrzyniak 6.44

Jakub Kosecki 5.81

Jorge Salinas 5.77

Dominik Furman 5.72