Oceny piłkarzy Legii za mecz z Lechem
30.10.2013 10:15
Gra zespołu 6 - Przed przerwą było źle, legioniści dali się całkowicie zdominować, pozwolili narzucić sobie styl gry proponowany przez "Kolejorza" oparty głównie na agresji i pressingu. Legioniści nie oddali celnego strzału na bramkę Macieja Gostomskiego. Po zmianie stron obie drużyny zaczęły grać w pikę i Legia przeważała z każdą minutą. Niestety skończyło się na remisie, pozostał więc mały niedosyt. Ale punkt zdobyty w Poznaniu nigdy nie jest zły.
Wojciech Skaba 6 (5.21) - Zrobił tyle, ile mógł, nie popełniał błędów. Przy bramce dla Lecha nie zawinił – Lovrencsics powinien zostać zatrzymany wcześniej przez obrońców. Zaliczył dwie udane interwencje po strzałach Teodorczyka i Pawłowskiego. Po krytyce jaka na niego spadła zaliczył przyzwoity występ.
Łukasz Broź 5 (4.83) - Zmieniony w 27. minucie po tym jak zderzył się głową z Kubą Koseckim. Nie zdążył się zbytnio zaprezentować, niczego nie zepsuł, niczego nie naprawił.
Jakub Rzeźniczak 4(4.53) - Tym razem trzeba wrzucić kamyczek do ogródka Kuby. Zbyt łatwo dał się ograć Lovrencsicsowi, co poskutkowało utratą bramki. Miewał także problemy z upilnowaniem Łukasza Teodorczyka. Nie był pewnym punktem defensywy, do czego już nas przyzwyczaił, zaliczył najsłabszy występ w tym sezonie. Dzień wcześniej obchodził 27. urodziny - naj(L)epszego.
Dossa Junior 6(6.22) - Kolejny solidny występ Dossy. Potrafił ustrzec się błędów, i chociaż nie przypominał Paolo Maldiniego, nie ma go za co ganić. Jednocześnie trudno się także do czegoś przyczepić. Stabilność to jego drugie imię. Wiele razy przechwycił piłkę, dobrze się ustawiał.
Tomasz Brzyski 6(6.66) - W meczu z Lechem musiał bardziej skupić się na defensywie, aniżeli na inicjowaniu akcji ofensywnych. Pomimo tego kilka razy napędził swoimi wejściami nieco strachu obrońcom Kolejorza. Mógł zostać bohaterem, ale nie wykorzystał jednej sytuacji. Stałę fragmenty tym razem bez błysku.
Ivica Vrdoljak 5 (5.15) - Chorwat nadal nie gra na miarę oczekiwań. Zagrał nieźle w destrukcji, pracował jak mrówka, dobrze się ustawiał i asekurował kolegów. W ofensywie było słabiutko - nie potrafił wykreować żadnego dobrego podania, za rzadko udzielał się w akcjach ofensywnych.
Dominik Furman 4(5.19) - Słabo wypadł w roli ofensywnego pomocnika, nie mógł się odnaleźć. Brakowało pomysłu na grę, przyspieszenia, arytmii gry. Stałe fragmenty też kiepsko. Po jego zagraniu gola zdobył Tomasz Jodłowiec, ale było w tym sporo przypadku. Nie wykorzystał swojej szansy.
Tomasz Jodłowiec 7 (7.19) - Jodłowiec rozegrał dobry mecz i nie chodzi tu tylko o dość przypadkową bramkę. Choć w pierwszym kwadransie grał nieco nerwowo, potem zdołał się "ogarnąć". Harował zarówno w defensywie, jak i ataku. Zaliczył mnóstwo przechwytów, angażował się w każdą akcję. Defensywny pomocnik w takiej formie to skarb.
Henrik Ojamaa 5 (4.63) - Estończyk w meczu z Lechem sprawiał wrażenie chaotycznego. Nie wyróżnił się zbytnio. Miał sytuację meczową, kiedy zabrał piłkę rywalowi, popędził na bramkę i gdyby tylko podniósł głowę to by zdobył bramkę. Niestety tego nie zrobił i trafił wprost w bramkarza. Zawodnik przypomina nam do złudzenia stylem gry Sebastiana Szałachowskiego.
Jakub Kosecki 6 (6.49) - Tak walczących jak Kosa legionistów chcielibyśmy widzieć w każdym meczu. Imponował nieustępliwością i ambicją. I chociaż rywale w dość prymitywny sposób starali się wyłączyć go z gry, potrafił skutecznie odgrywać, znajdować pozycje. Nie przekładało się to jednak na sytuacje bramkowe czy dogrania do kolegów.
Wladimir Dwaliszwili 4 (4.10) - Nie potrafił przebić się przez mur obrony rywala, ale trzeba przyznać, że był całkowicie osamotniony. Gruzin nigdy nie popisywał się kreatywnością, więc nie miał szans samodzielnie stworzyć sobie sytuacji w walce z dobrze dysponowanymi stoperami Lecha. Walczył, przepychał się z obrońcami, ale nic z tego nie wynikało.
Oceny zmienników:
Bartosz Bereszyński5 (5.42) - Zagrał po długiej przerwie i wypadł przeciętnie. Dal radę, nie wystraszył się ani presji meczu, ani niesprzyjającej mu atmosfery, wytrzymał trudy spotkania. Natomiast to nie był ten "Bereś", którego pamiętamy, który często pomagał kolegom w ofensywie. Kilka razy dawał sie też ogrywać w defensywie. Miał swój udział przy akcji bramkowej dla Lecha.
Jakub Wawrzyniak (4.69) - Grał zbyt krótko by go oceniać
Michał Kucharczyk(3.97) - Grał zbyt krótko by go oceniać.
Graczem meczu wybraliśmy Tomasza Jodłowca, podobnie uczyliście Wy - najwyższa średnia not - 7.19.
Wasze oceny piłkarzy Legii za mecz z Lechem:
Tomasz Jodłowiec 7.19
Tomasz Brzyski 6.66
Jakub Kosecki 6.49
Dossa Hossamo Junior 6.22
Bartosz Bereszyński 5.42
Wojciech Skaba 5.21
Dominik Furman 5.19
Ivica Vrdoljak 5.15
Łukasz Broź 4.83
Jakub Wawrzyniak 4.69
Henrik Ojamaa 4.63
Jakub Rzeźniczak 4.53
Wladimer Dwaliszwili 4.10
Michał Kucharczyk 3.97
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.