News: Oceny piłkarzy Legii za mecz z Zagłębiem - dowiezione trzy punkty

Oceny piłkarzy Legii za mecz z Ruchem

Łukasz Sawczuk

Źródło: Legia.Net

11.04.2013 16:20

(akt. 21.12.2018 15:24)

We wtorkowy wieczór piłkarze warszawskiej Legii rywalizowali w Chorzowie z Ruchem w ramach półfinału rozgrywek Pucharu Polski. Trener Urban zdecydował się na wystawienie dość eksperymentalnego składu, co było widać, w jakości gry zespołu gości. Pomimo czerwonej kartki dla Igora Lewczuka, do końca meczu utrzymał się rezultat bezbramkowy. Kwestia awansu rozstrzygnie się zatem w przyszłym tygodniu w Warszawie. Redakcja Legia.Net oceniła piłkarzy w skali 1-10, gdzie 6 oznacza całkiem niezłą grę, 1 oznacza beznadziejny występ, zaś 10 to nota idealna gdzie piłkarzowi wychodziło wszystko. W identycznej skali legionistów oceniliście Wy. Wasze oceny znajdują się w nawiasach oraz na samym dole w kolejności od najwyższej do najniższej.

Gra zespołu 4 – To nie był dobry mecz w wykonaniu Legii. Decyzja o „przemeblowaniu” składu podjęta przez trenera Urbana była aż nadto widoczna. Z zawodników rezerwowych jedynie Janusz Gol pokazał argumenty istotne w walce o miejsce w składzie. Gra przez godzinę w przewadze jednego zawodnika również nie pomogła. Goście grali wolno, schematycznie i niedokładnie. Natomiast tworzone sytuacje były marnowane z bezwzględną konsekwencją. Pozostaje wierzyć, że trener Urban wie, co robi, a zwycięstwo przy ulicy Łazienkowskiej będzie jedynie formalnością. Biorąc pod uwagę zbliżający się mecz w Krakowie – może mieć rację. Przekonamy się o tym wkrótce.


Wojciech Skaba 6 – W dniu swoich urodzin otrzymał szansę gry od pierwszych minut. Nic dziwnego – w rozgrywkach o Puchar Polski trener konsekwentnie stawia na Skabę. We wtorkowym pojedynku nasz rezerwowy golkiper prezentował się dość pewnie. W drugiej części meczu pomógł mu Janusz Gol wybijając piłkę zmierzającą do bramki. Trzeba jednak podkreślić, że rywale wielkiego zagrożenia pod bramką Legii nie stworzyli.


Artur Jędrzejczyk 7 – Raz gra, jako środkowy a raz jako prawy obrońca. Przy tym ciężko z pewnością o stabilizację formy. W spotkaniu z Ruchem stwarzał dużo zagrożenia pod bramką strzeżoną przez Kamińskiego, co było zdeterminowane głównie grą w przewadze. W defensywie ustrzegł się większych błędów, co biorąc pod uwagę przebieg meczu nie było zadaniem specjalnie trudnym. Spotkanie w Krakowie prawdopodobnie rozpocznie, jako środkowy defensor.


Michał Żewłakow 6 – Mecz z całą pewnością na plus. Oczywiście nie był to bardzo dobry występ ze strony Żewłakowa, niemniej jednak i oczekiwania wobec niego mamy inne. Zagrał poprawnie, ustrzegł się większych błędów. Dobrze prezemntował się w duecie z Choto. Dobrym ustawieniem nadrabiał braki szybkościowe. Kto wie, może jeszcze w tym sezonie, nie w sferze mentalnej, ale na boisku, będzie trenerowi Urbanowi niezbędny?


Dickson Choto 6 – Jego obecność w pierwszym składzie na wtorkowe spotkanie była bez wątpienia sporą niespodzianką. Gracz z Zimbabwe, który, jak się wydawało, mógł zostać przez trenera Urbana odstawiony na trzeci czy czwarty plan, jednak otrzymał swoją szansę. Widać było ogromny spokój w jego grze. Nie popełnił większych błędów, a często świetnie sie ustawiał i przerywał akcje rywali. W dodatku imponował długi podaniami i wyprowadzaniem piłki spod własnego pola karnego.


Jakub Rzeźniczak – Grał zbyt krótko. Już w 20. min. musiał opuścić boisko z powodu kontuzji. Z pewnością nie takiego meczu oczekiwał. Poczatek wyglądał obiecująco, ale ... jak pech to pech.


Tomasz Jodłowiec 5 – Jeżeli trener Urban wystawił Jodłowca na pozycji defensywnego pomocnika w celu uzyskania odpowiedzi co do jego przydatności w tych rejonach boiska, to odpowiedź była dość klarowna. Reprezentant Polski jest zawodnikiem typowo defensywnym i w ofensywnych akcjach był z reguły całkowicie bezproduktywny. Widać było małe zagubienie w jego poczynaniach. Można uznać chyba, że eksperyment się nie udał. Jodłowiec w obronie tak, w środkowej linii zdecydowanie nie.


Ivica Vrdoljak 6 – Z całą pewnością lepszy niż Jodłowiec, zagrał niezłe spotkanie, choć w tym sezonie były już lepsze. Przy takim ustawieniu zespołu powinien zdecydowanie częściej brać ciężar gry na siebie – czego zabrakło. W destrukcji gra Vrdoljaka wyglądała korzystnie, w ataku było zdecydowanie słabiej. Po godzinie opuścił murawę, zmieniony przez Miroslava Radovicia.


Janusz Gol 7 – Naszym zdaniem był najlepszym zawodnikiem Legii we wtorkowym spotkaniu. Grał dobrze we własnym polu karnym, na środku boiska, nawet na skrzydłach. Posłał kilka bardzo dobrych, otwierających drogę do bramki, podań. Na minus sytuacja, po której powinien otrzymać drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę. Zobaczymy czy jego wysoka dyspozycja była jedynie jednorazowym wybrykiem, czy może będzie początkiem czegoś lepszego.


Tomasz Brzyski 5 – Mecz rozpoczął w pomocy, po kontuzji Rzeźniczaka został przesunięty na lewą obroną. Prezentował się nieźle, był aktywny, bardzo się starał. Niemniej jednak ocena zostaje obniżona za fatalną postawę przy wykonywaniu stałych fragmentów gry. To przecież miał być jeden z jego największych atutów. Tymczasem część rzutów rożnych wykonywał młody Aleksander Jagiełło.


Michał Kucharczyk 5 – Aktywny i waleczny. Robił dużo wiatru, ale w kluczowych sytuacjach brakowało skuteczności. Miał 3, 4 bardzo dobre okazje do zdobycia gola, nie wykorzystał żadnej. Ambicja i wola walki to podstawa, którą "Kuchy" już ma, teraz musi się przełamać i trafić do siatki. W pierwszej połowie trochę irytował, ale w drugiej wyglądał juz całkiem dobrze. Po sezonie przyjdzie czas na refleksje, warto jednak podkreślić, że pozycja na ławce rezerwowych lub na trybunach to dla młodego piłkarza najgorsze rozwiązanie.


Marek Saganowski 6 – Zmarnował jedną dogodną sytuację do zdobycia bramki. Jak zawsze walki odmówić Markowi nie można. Widać, że przez cały czas spędzony na boisku daje z siebie maksimum możliwości. We wtorek zabrakło mu kolegów. W końcu to Saganowski jest od wykańczania sytuacji, a w spotkaniu z Ruchem dobrych podań od kolegów otrzymał jak na lekarstwo.


Oceny zmienników:


Aleksander Jagiełło 6 – Ocena nieco na zachętę. Tym razem, w związku z kontuzją Rzeźniczaka, na murawie pojawił się już w 24. min. Miał spore problemy z rosłymi obrońcami Ruchu. Nie zawsze szybkość wystarczyła do wygrania pojedynku z rywalem. Kilka razy jednak zachowywał się naprawdę dobrze. Widać było małą tremę, a przecież wtedy o błędy najłatwiej.


Miroslav Radović 6 – Otrzymał szansę gry na ostatnie pół godziny zmieniając Ivicę Vrdoljaka. Miał odmienić obraz gry Legii, co jednak się nie udało. W pojedynkę nie był w stanie rozstrzygnąć o losach spotkania, a wsparcie od kolegów z zespołu nie było największe. Dlatego też nie ma sensu występu Serba oceniać negatywnie.


Wladimer Dwaliszwili – Grał zbyt krótko.


Graczem meczu tym razem wybraliśmy jednogłośnie Janusza Gola. Podobnie oceniliście Wy - średnia no Janusza to 6.59.

Wasze oceny piłkarzy Legii za mecz z Ruchem:


Janusz Gol 6.59
Artur Jędrzejczyk 5.64
Ivica Vrdoljak 5.26
Wojciech Skaba 5.10
Michał Żewłakow 5.02
Dickson Choto 5.01
Miroslav Radović 4.84
Aleksander Jagiełło 4.81
Michał Kucharczyk 4.73
Wladimer Dwaliszwili 4.71
Tomasz Jodłowiec 4.67
Marek Saganowski 4.60
Tomasz Brzyski 4.38

Polecamy

Komentarze (8)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.