News: Oceny piłkarzy Legii za mecz z Zagłębiem - dowiezione trzy punkty

Oceny piłkarzy Legii za mecz ze Śląskiem

Łukasz Sawczuk

Źródło: Legia.Net

10.12.2012 15:00

(akt. 21.12.2018 15:24)

W ostatnim spotkaniu rundy jesiennej T-Mobile Ekstraklasy zawodnicy warszawskiej Legii mierzyli się z aktualnym Mistrzem Polski – Śląskiem Wrocław. O losach meczu zadecydował rzut rożny i błąd w kryciu defensywy gości. Przewaga nad drugim w tabeli Lechem zmalała do 4 punktów, co i tak jest przyzwoitą pozycją wyjściową przed rundą rewanżową. Redakcja Legia.Net oceniła piłkarzy w skali 1-10, gdzie 6 oznacza całkiem niezłą grę, 1 oznacza beznadziejny występ, zaś 10 to nota idealna gdzie piłkarzowi wychodziło wszystko. W identycznej skali legionistów oceniliście Wy. Wasze oceny znajdują się w nawiasach.

Gra zespołu 5 – Dobra runda jesienna, jeżeli chodzi o rozgrywki ligowe, zakończyła się niemiłym akcentem. Wyjazd do Wrocławia mógł zakończyć się odwrotnym wynikiem, niestety zabrakło skuteczności. Legioniści przeważali, stwarzali sobie niezłe, choć nie stuprocentowe okazje. W decydujących momentach brakowało jednak spokoju pod bramką strzeżoną przez Kelemena. W defensywie gra wyglądała nie najlepiej, przy bramce błędów można się dopatrzyć w całej linii defensywnej. Jednym z nielicznych atutów gospodarzy były stałe fragmenty, które w grze Legii zupełnie nie funkcjonowały. Było trochę za grzecznie, ale mecz mógł się podobać, choć ze względu na duży pressing obu zespołów. Jest jeszcze trochę do poprawy przed rundą rewanżową. 4 punkty są jednak ważną zaliczką, być może pozwalającą opóźnić bądź powstrzymać wyprzedaż zespołu.


Dusan Kuciak 5 (4.72) – Ciężko jest oceniać zachowanie słowackiego bramkarza przy golu zdobytym przez Tomasza Jodłowca. Być może mógł wyjść do dośrodkowania Mili, jednak winę ponosi bez cienia wątpliwości cała linia defensywna Legii - nikt nie krył wbiegającego Jodłowca, który przeskoczył Michała Żewłakowa. Poza tą sytuacją Kuciak grał poprawnie, wyłapał kilka dośrodkowań. Miał tez szczęście - jak przy sytuacji Diaza, kiedy piłka odbiła się od słupka, albo kiedy strzał Soboty nieznacznie minął jego bramkę.


Artur Jędrzejczyk 6 (5.38) – Przyzwoity występ. W defensywie radził sobie dobrze z zawodnikami Śląska. Jak zwykle pewny i skuteczny w pojedynkach główkowych. Błędów nie uniknął, jednak ograniczyły się one do tych bez większych konsekwencji. To on w ostatniej chwili wsadził nogę i zblokował strzał Diaza kiedy piłka trafiła w słupek. Próbował gry ofensywnej, często szedł do przodu. Po jednym z takich wyjść zagrał czubkiem buta piłkę do Ljuboi, ale ten przegrał pojedynek z Kelemenem. Wygrał dziewięć pojedynków z rywalami - najwięcej w zespole, trzy razy faulował.


Michał Żewłakow 5(4.00) – Był ostatnim ogniwem jakie zawiodło przy bramce Jodłowca. Dał się „przeskoczyć” rosłemu obrońcy, można powiedzieć, że został staranowany i nie zareagował. Poza tym radził sobie jednak przyzwoicie. Dość pewny w pojedynkach indywidualnych, przyzwoicie się ustawiał. Wygrał trzy pojedynki z rywalami. Długo nie było pewne czy będzie do dyspozycji sztabu szkoleniowego, dzień przed meczem zmarł mu ojciec.


Inaki Astiz 5 (4.15) – Po raz kolejny otrzymał żółtą kartkę, tym razem za faul taktyczny. Nie był z pewnością zaporą nie do przejścia dla zawodników gospodarzy - dał się oszukać Diazowi kiedy ten trafił w słupek. Jednak większych błędów nie popełnił. Brakowało pewności w jego grze, to chyba jest jednym z powodów sporej liczby żółtych kartek w kończącej się rundzie. Wygrał jeden pojedynek z rywalem.


Jakub Wawrzyniak 5 (4.28) – Niestety dość szybko musiał opuścić plac gry. Na drugie 45 min. z powodu urazu łydki już się nie pojawił. W obronie spisywał się dość dobrze, umiejętnie współpracował z Jakubem Koseckim. Widać, że rozumieją się bardzo dobrze, brakuje tego po drugiej stronie boiska. Wygrał dwa pojedynki z rywalami. Ostatnio Wawrzyniak miał spore problemy z urazami – dobrze dla niego, że ta runda dobiegła już dla Legii do końca. Będzie teraz czas aby zaleczyć wszystkie rany i stłuczenia.


Janusz Gol 4(3.98) – W defensywie dość aktywny, niemniej jednak błędów nie uniknął. Gorzej było w grze do przodu. Ustawienie z trzema środkowymi pomocnikami wymaga od niego nieco większej aktywności. Koniec rundy jest dla gola bez wątpienia dobrą wiadomością – z formą na jesieni nasz pomocnik niestety „nie mógł się spotkać”. Wyjątkiem było spotkanie z Ruchem Chorzów w Warszawie. Faulował aż siedem razy - najwięcej w zespole. Wygrał trzy pojedynki z rywalami, dwukrotnie popisał się długi zagraniami. Raz był na spalonym, raz uderzał na bramkę - nieclenie.


Daniel Łukasik 5(4.52) – To był niezły mecz w wykonaniu naszego defensywnego pomocnika. Grał rozważnie, dobrze odbierał piłki, tracił ich niewiele. Potrafi podłączyć się do akcji, mocno uderzyć na bramkę. Niestety póki, co bez efektu bramkowego. Za całą rundę należą się jednak dla Łukasika pochwały. Kolejna miejmy nadzieję nie będzie już przypominała sinusoidy. We Wrocławiu wygrał cztery pojedynki z rywalami, raz udanie dośrodkował w pole karne, raz faulował.


Dominik Furman 6 (4.18) – Bardzo aktywny. Dużo odbiorów, długich podań, dośrodkowań i strzałów. Niestety tym razem, z jakością wykonania było różnie. W oczy rzucała się zwłaszcza niedokładność przy stałych fragmentach - wiemy jednak, że Furmana stać w tym elemencie na zdecydowanie więcej. Po jego stracie poszła tez kontra Soboty. Brawa jednak za chęć do gry, ten chłopak ma wielkie papiery na grę. Wygrał siedem pojedynków z rywalami, zanotował aż dziewięć długich podań - najwięcej w zespole. Dwa razy faulował, dwa razy był na spalonym, trzykrotnie uderzał na bramkę - za każdym razem niecelnie.


Miroslav Radović 6 (4.52) – Forma jest, niestety tym razem nie miało to przełożenia na ostateczny wynik spotkania. Bardzo kreatywny, nieco zbyt często szukał podań do Ljuboi. Pod bramką brakowało nieco zimnej krwi i wyrachowania. Szkoda. Świetnie wyłożył dwa razy piłkę Koseckiemu, ale ten nie mógł się wstrzelić. Piłka jakby kleiła mu się do nogi, dzięki temu wygrał aż osiem pojedynków z rywalami, zaliczył cztery długie podania, dwa razu faulował, oddał dwa strzały na bramkę - oba celne.


Jakub Kosecki 7 (4.65) – Podobnie jak Furman i Radović, wykazywał się dużą chęcią do gry. W drugiej części meczu, kiedy na murawie zrobiło się więcej miejsca, miał swoje szanse na kolejne bramki. Właściwie był nie do upilnowania dla rywali, z łatwością dochodził do sytuacji strzeleckich, ale w ostatniej fazie akcji brakowało dokładności. Siedmiokrotnie uderzał na bramkę rywali, ale żaden z tych strzałów nie był celny. Czasem brakowało naprawdę niewiele, ale jednak. Wygrał pięć pojedynków z rywalami, raz faulował, raz był na spalonym.


Danijel Ljuboja 5 (4.06)
– Tuż przed stratą bramki miał okazję na gola, niestety Kelemen był w piątek naprawdę dobrze dysponowany. Tym razem ogólnie grał nieco słabiej, niemniej jednak poniżej pewnego poziomu po prostu nie zszedł. Umiejętnie kryty przez rywali nie był jednak w stanie tym razem przesądzić o losach spotkania. Widać, ze trudy rundy jesiennej już się odbijają na jego zdrowiu. Przerwa z rozgrywkach może mu tylko pomóc. Wygrał trzy pojedynki z rywalami. Dwa razy dośrodkowywał w pole karne, cztery razy był łapany na pozycji spalonej.

Oceny zmienników:


Jakub Rzeźniczak 5 (3.55) – Na murawie pojawił się od początku drugiej części meczu zmieniając kontuzjowanego Wawrzyniaka. Zagrał poprawnie, czego na tej pozycji oczekiwał po nim trener Jan Urban. To on wybił wślizgiem piłkę na rzut rożny po którym padła jedyna bramka w meczu. Wygrał jeden pojedynek z rywalem, raz faulował, dwukrotnie dorzucał piłkę w pole karne.


Michał Kucharczyk 4 (2.61) – Zmienił Janusza Gola na ostatnie 20 min meczu. Nie pokazał jednak nic nadzwyczajnego, nie wniósł spodziewanego ożywienia w szeregi ofensywne. Oby przepracowany porządnie okres przygotowawczy do rundy wiosennej wpłynął pozytywnie na dyspozycję Kucharczyka. Wygrał jeden pojedynek z rywalem, raz uderzał na bramkę ale niecelnie.


Jorge Salinas(3.18) - grał zbyt krótko aby go oceniać


Graczem meczu tym razem wybraliśmy Jakuba Koseckiego - za chęci do gry. Wy wskazaliście na Artura Jędrzejczyka.


Wasze oceny piłkarzy Legii za mecz ze Śląskiem:


Artur Jędrzejczyk 5.38
Dusan Kuciak 4.72
Jakub Kosecki 4.65
Daniel Łukasik 4.52
Miroslav Radović 4.52
Jakub Wawrzyniak 4.28
Dominik Furman 4.18
Inaki Astiz Ventura 4.15
Danijel Ljuboja 4.06
Michał Żewłakow 4.00
Janusz Gol 3.98
Jakub Rzeźniczak 3.55
Jorge Salinas 3.18
Michał Kucharczyk 2.61

Polecamy

Komentarze (68)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.