Oceny piłkarzy Legii za mecz ze Śląskiem

Gra drużyny 7 – Cieszyć może po raz kolejny odrobienie strat i umiejętność odwrócenia losów meczu. Martwić może jednak samo dopuszczanie do takich sytuacji. Śląsk w początkowej fazie meczu prezentował się naprawdę przyzwoicie, wraz jednak z upływem czasu coraz bardziej na boisku dominowali gospodarze. Większej liczby bramek jednak zabrakło, skuteczność była sporym mankamentem warszawskiej Legii. Widoczny był brak klasowego napastnika. Na szczęście Dwaliszwili powrócił do treningów, oby tylko prezentował się na miarę swoich umiejętności.

Wojciech Skaba 6 (5.81) – Niezły mecz Skaby. Wprawdzie już na początku meczu dał się zaskoczyć Paixao, jednak w kolejnych fazach spotkania prezentował się umiarkowanie pewnie. Trzeba jednak podkreślić, że gracze Śląska wielu okazji nie stworzyli. Naszego golkipera warto pochwalić za obronę uderzenia na bramkę w akcji „sam na sam”, do której doszło po błędzie Jodłowca.

Łukasz Broź 4 (4.56) – Słaby występ. Bramka dla Śląska padła po dużym błędzie naszego defensora. Nie dość, że dał się przepchnąć Paixao w walce „bark w bark”, to jeszcze tak niefortunnie wybijał piłkę, że otworzył napastnikowi Śląska drogę do bramki. Karygodne zachowanie. Poza tym niewidoczny, gubił krycie. Ewidentnie w kiepskiej dyspozycji.

Jakub Rzeźniczak 7 (7.48) – Kolejny występ na solidnym poziomie. Brawa należą się za rozstrzygającą o losach spotkania bramkę. Coraz lepiej wygląda jego współpraca z Tomaszem Jodłowcem. Dossa Junior może mieć problem z powrotem do pierwszego składu. Musi popracować nad koncentracją – niezbędną cechą dla środkowego obrońcy.

Tomasz Jodłowiec 8 (8.04) – Nie ustrzegł się błędów w defensywie. Pokazał jednak, że nawet grając na środku obrony potrafi stwarzać zagrożenie pod bramką rywala. Nawet z akcji, które sam przeprowadzi. Szkoda zmarnowanej sytuacji „sam na sam”. Poza tym bramka i pół asysty. W takiej dyspozycji zasługuje na grę w podstawowej jedenastce. Bardzo możliwe, że w spotkaniu w Krakowie zagra, pod nieobecność Vrdoljaka, jako defensywny pomocnik.

Tomasz Brzyski 8 (7.28) – Wybraliśmy go legionistą meczu. Dwie bramki dla warszawskiej Legii padło po dośrodkowaniach naszego lewego defensora. Brzyski w tym sezonie prezentuje się naprawdę nieźle. Czy utrzyma miejsce w pierwszym składzie? Prawdopodobnie, przynajmniej na tę chwilę, będzie pierwszym wyborem trenera Urbana. Wawrzyniak swoje szanse z całą pewnością jednak otrzyma i będzie chciał je wykorzystać.

Ivica Vrdoljak 7 (7.46) – Jedna z najjaśniejszych postaci Legii w sobotnim pojedynku. Przez trenera Urbana uznany za najlepszego gracza meczu. Ze swoich zadań defensywnych wywiązywał się bardzo dobrze. Mnóstwo odbiorów, dobre ustawianie się i rozrzucanie piłki na boki. Od uderzenia w głowę w spotkaniu z Górnikiem prezentuje się bardzo dobrze. Szkoda jedynie absencji w spotkaniu w Krakowie.

Helio Pinto 6 (6.22) – Ocena ta wydaje się najbardziej adekwatna. Występ przeciętny, jednak kilka podań do kolegów z zespołu naprawdę dobrych. Portugalczyk „szuka” formy i wydaje się, że jest coraz bliżej osiągnięcia celu. Zaliczył sporo odbiorów. Widać, że aklimatyzacja w Warszawie chyba zbliża się do końca.

Miroslav Radović 7 (7.21) – Postawa Serba w ostatnich spotkaniach musi cieszyć. Radović bramki tym razem nie zdobył, ale był jednym z najlepszych zawodników na murawie w sobotnim pojedynku. Mózg drużyny. Świetna akcja w końcówce pierwszej części meczu, zabrakło jedynie odrobiny precyzji. W ofensywie niemal każda akcja przechodzi przez niego, kapitalne miał prostopadłe podania.

Michał Żyro 6 (5.72) – Nierówny występ. Wygrywał większość pojedynków w powietrzu. Kilka razy pokazał się z dobrej strony. Brakowało niestety dokładności i błysku – takiego jaki Żyro zaprezentował w spotkaniu w Białymstoku. Niemniej jednak póki co godnie zastępuje na murawie kontuzjowanego Koseckiego.

Henrik Ojamaa 4(4.95) – Tym razem zanotował słaby występ. Oprócz „wiatru” na prawej stronie boiska nie zaprezentował nic ciekawego. Niedokładny, a nawet nieco niechlujny przy kontaktach z piłką. Stać Estończyka na dużo więcej. Trener Urban rotuje składem, dlatego też na kolejne szanse Ojamaa długo czekać nie będzie.

Patryk Mikita 5 (4.62) – Łatwość dochodzenia do stuprocentowych sytuacji młody napastnik z całą pewnością posiada. Niemniej jednak musi być bardziej skuteczny. Zmarnował dwie bardzo dobre okazje na pokonanie Kelemena. Zmieniony w 72. minucie przez Raphaela Augusto. Pomagał w defensywie, walczył, starał się. Brakuje jeszcze doświadczenia.

Oceny zmienników:

Michał Kucharczyk 5 (4.14) – Na boisku pojawił się po przerwie zmieniając słabego Ojamę. Akcje prawą stroną nabrały nieco rozmachu, jednak prostych błędów również nie brakowało. Skuteczność Michała po raz kolejny pozostawiała sporo do życzenia. Nie może się odblokować.

Raphael Augusto 3(4.11) – Zadebiutował na boiskach T-Mobile Ekstraklasy i… zawiódł. Ociężały, powolny. W jego grze widać było zagubienie. Poza niezłą techniką potrzeba jeszcze innych umiejętności. A tych Brazylijczykowi wyraźnie brakuje - przynajmniej na pozycję napastnika, na której zagrał pierwszy raz w żuciu.

Legionistą meczu tym razem wybraliśmy Tomasza Brzyskiego. Wy wskazaliście na Tomasza Jodłowca - średnia not 8.04.

Wasze oceny piłkarzy Legii za mecz ze Śląskiem:

Tomasz Jodłowiec 8.04
Jakub Rzeźniczak 7.48
Ivica Vrdoljak 7.46
Tomasz Brzyski 7.28
Miroslav Radović 7.21
Helio Ribeiro Pinto 6.22
Wojciech Skaba 5.81
Michał Żyro 5.72
Henrik Ojamaa 4.95
Patryk Mikita 4.62
Łukasz Broź 4.56
Michał Kucharczyk 4.14
Raphael Augusto da Silva 4.11

Piłkarzy oceniło 978 osób. Dziękujemy!