
Oceny piłkarzy za mecz z Ruchem - Radović i Żyro najlepsi
28.05.2014 00:15
(akt. 21.12.2018 15:24)
Gra zespołu 4 - Słabo to wyglądało, po meczu Lecha i stracie punktów przez Kolejorza w sobotę legioniści zostali mistrzami Polski. Nastąpiło rozprężenie. Spotkanie z Ruchem było już o nic, z piłkarzy zeszła presja. Gdyby mecz o czymś decydował, to z pewnością niedzielna rywalizacja przebiegałaby zupełnie inaczej. Było sporo przestojów w grze, czasem brakowało asekuracji, zdarzały się też proste błędy.
Dusan Kuciak 5(5.27) - Prawdziwą zmorą Dusana Kuciaka są rzuty karne, odkąd jest w Legii nie obronił jeszcze żadnej jedenastki. Przy bramce Stawarczyka wiele nie mógł zrobić, zawiniła pasywność Rzeźniczaka pilnującego gracza Ruchu. W pozostałych sytuacjach zagrał na swoim poziomie, choć zbyt wiele roboty nie miał. Rywale - poza golami - oddali jedynie dwa celne strzały.
Bartosz Bereszyński 4 (5.18) - Sprokurował rzut karny zagrywając ręką w "szesnastce". Sytuacja była trochę przypadkowa, "Bereś" się przewrócił, zaś piłka trafiła go w dłoń. W końcówce miał wiele zadań ofensywnych i mógł zaprezentować trochę atutów z przodu. Wydaje się, że jest ich więcej niż tych defensywnych, miło patrzyło się na jego grę na połowie rywali. W starciu z Ruchem popełnił kilka błędów, przegrał parę pojedynków, czasem był spóźniony przy dośrodkowaniach przeciwników.
Jakub Rzeźniczak 4 (4.48) - Przede wszystkim popełnił błąd przy bramce Stawarczyka, który przepchnął legionistę i trafił do siatki z bliskiej odległości. W drugiej połowie również raz przydarzyła mu się zauważalna pomyłka. W przekroju całego spotkania nie zagrał jednak źle. Często wygrywał pojedynki z atakującymi rywalami.
Inaki Astiz 5(5.01) - Poprawny występ Inakiego, kiedy musiał - interweniował pewnie, dobrze czytał grę i się ustawiał. Był pewnym punktem defensywy - najpewniejszym. Jak zawsze wygrywał większość pojedynków w powietrzu, zachowywał też spokój i wychodził z opresji. Godnie zastąpił Dossę Juniora.
Tomasz Brzyski 5(4.66) - W pierwszej połowie idealnie dośrodkował na głowę Tomasza Jodłowca, ale piłka cudem minęła bramkę gości. Aż 29 razy dośrodkowywał w pole karne. Dobrze współpracował w ofensywie z Michałem Kucharczykiem. W końcówce aktywność w ofensywie okupił skurczami, zaczęło brakował sił. W defensywie większych błędów nie popełnił.
Michał Żyro 6(5.74) - Aktywny, starał się, był bliski bramki na 2:2, ale jego precyzyjny strzał w samo okienko końcówkami palców zdołał wybronić bramkarz Ruchu. W ostatnich minutach meczu zszedł z prawej na lewą stronę pomocy i radził sobie. Zaliczył asystę przy golu "Rado". Generalnie po niemrawym początku, spisywał się z każdą chwilą lepiej. Oddał 4 strzały na bramkę, dwa były celne.
Ivica Vrdoljak 5 (5.23) - Tym razem było kilka strat i niecelnych podań. Oczywiście były już wyćwiczone zachowania, jak automatyczne doskoczenie do przeciwnika po stracie, ale zagrał słabiej - podobnie jak cały zespół. Po tym jak Lech stracił w sobotę punkty, nastąpiło ogólne rozprężenie, które widoczne było również w postawie kapitana. 4 razy faulował.
Tomasz Jodłowiec 5 (5.40) - Zagrał na podobnym poziomie, co Ivica, no może mały plusik za postawę w defensywie - wywiązał się ze swoich zadań. Raz był bliski trafienia do siatki, próbował też rozgrywać i dośrodkowywać. Ale w ofensywie nie było takiego błysku, do jakiego nas przyzwyczaił.
Michał Kucharczyk 4 (4.04) - Ostatnie dwa mecze w jego wykonaniu były naprawdę dobre. Strzelał gole, miał swój udział przy trafieniach kolegów. Z Ruchem "Kuchy" zagrał jednak gorzej. Okresami był niewidoczny, notował niecelne zagrania i nie stanowił wielkiego zagrożenia dla chorzowskiej defensywy. Przydarzały się też straty. Na początku spotkania został trafiony przez golkipera "Niebieskich" pięścią, i może nabrał zbyt dużego respektu dla rywala... Oddał 4 strzały, żadnego celnego.
Ondrej Duda 4 (4.15) - Co do tego, że Słowak posiada duże umiejętności i legitymuje się wysokim potencjałem chyba nikt nie ma już wątpliwość. Ondrejowi zdarza się jednak grać w kratkę, a momentami zbyt indywidualnie i to są kwestie do poprawienia przed najbliższym sezonem. W meczu z Ruchem wpadł w niż swoich możliwości i nie potrafił zbyt wiele zaoferować drużynie w ofensywie. Oczywiście, 19-latek tradycyjnie walczył i starał się, ale niewiele z tego wynikło. Niecelne dryblingi i złe decyzje - kluczowe sprawy przeciętnego występu z "Niebieskimi".
Miroslav Radović 6 (5.54) - Mąż opatrznościowy Legii. Do końca spotkania nie było jasne czy Serb narzekający na kłopoty z żebrami po meczu z Górnikiem będzie w stanie zagrać. Ostatecznie "Rado" pojawił się w składzie i tradycyjnie był tym, który dał nadzieję. To Radović zanotował kontaktowe trafienie, na kwadrans przed końcem po ładnym uderzeniu zza pola karnego. Przez 90 minut zawodnik starał się zrobić coś z niczego, ale nie zawsze wychodziło. Nagroda za największą kreatywność w niedzielę powinna jednak powędrować do niego.
Marek Saganowski 5 (4.82) - Miał jedną świetną okazję, gdy w polu karnym dostał piłkę od Bartosza Bereszyńskiego. O dziwo Saganowski nie trafił w futbolówkę. Generalnie doświadczony napastnik jak zawsze zostawiał serce na placu gry. Zbyt rzadko dochodził do podań, ale wynikało to też z nienajlepszej postawy pomocników.
Orlando Sa 5 (4.74) - Sprawiał wrażenie jakby nie do końca umiał się odnaleźć na boisku. Próbował szukać sobie sytuacji, starał cofać się po futbolówkę, ale mało z tego wynikało. Portugalczyk rzadko był przy piłce, ale próbował być pod grą. Raz doszedł nawet do niezłego dogrania i oddał celny strzał na bramkę Kamińskiego, który jednak był górą i sprawił, że 25-latek spotkanie zakończył bez gola.
Piłkarzem meczu wybraliście Michała Żyrę - średnia ocen 5.74, my zaś wskazaliśmy na Miroslava Radovicia.
Wasze oceny piłkarzy Legii za mecz z Ruchem:
Michał Żyro 5.74
Miroslav Radović 5.54
Tomasz Jodłowiec 5.40
Dusan Kuciak 5.27
Ivica Vrdoljak 5.23
Bartosz Bereszyński 5.18
Inaki Astiz Ventura 5.01
Marek Saganowski 4.82
Orlando Sa 4.74
Tomasz Brzyski 4.66
Jakub Rzeźniczak 4.48
Ondrej Duda 4.15
Michał Kucharczyk 4.04
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.