fot. Marcin Szymczyk

Oficjalnie. Mattias Johansson odchodzi z Legii

Maciej Ziółkowski

Źródło: legia.com

27-05-2023 / 12:21

(akt. 27-05-2023 / 12:44)

Potwierdziło się to, o czym informowaliśmy od dłuższego czasu. Mattias Johansson odchodzi z Legii Warszawa, w której spędził dwa sezony. Kontrakt Szweda nie został przedłużony.

Mattias Johansson został zawodnikiem Legii w lipcu 2021 roku. Zadebiutował podczas wyjazdowego spotkania el. Ligi Mistrzów z norweskim Bodo/Glimt. Razem z drużyną awansował do fazy grupowej Ligi Europy, w której rozegrał wszystkie 6 meczów. W poprzednim sezonie szwedzki obrońca zagrał 31 razy, zdobył bramkę (domowa rywalizacja z Jagiellonią Białystok). W kończących się rozgrywkach 2022/23 wystąpił 14-krotnie i strzelił gola z Widzewem w Łodzi. Z "Wojskowymi" 31-latek mógł cieszyć się z wywalczenia Pucharu Polski. 

Sprawa ze Szwedem była prosta i przesądzona już od dłuższego czasu. Johansson jest podatny na urazy i wszelkie choroby, więcej czasu spędził w gabinetach lekarskich i pracując z fizjoterapeutami niż na treningach i meczach. W dodatku najlepiej prezentuje się na prawej obronie, czyli pozycji, która w aktualnym ustawieniu Legii nie istnieje. Zawodnik jako pół prawy stoper popełnia błędy, zaś na wahadłowego jest za słaby motorycznie. Dlatego obie strony rozstają się bez wielkiego żalu.

Przed rozpoczęciem meczu Legia Warszawa – Śląsk Wrocław, Johansson otrzyma pamiątkową koszulkę.

Komentarze (47)

Komentarze osób zarejestrowanych pojawiają się w tym artykule automatycznie. Komentarze osób niezalogowanych wyświetlą się po zatwierdzeniu przez moderatora.

Zaloguj się, by móc oceniać komentarze.

Punkty

1063

Ranking miesiąca
#11094
Ranking ogólny
#1094
Marszałek Polski
  • 0 / 0
Wszystkiego najlepszego na nowej drodze Ikea
Marszałek Polski
  • 0 / 0
Miejmy nadzieję że jeszcze paru leserów też się z nami pożegna zaraz.
Szkoda ze nie bylo z niego wiecej pociechy. To dobry gracz no ale niestety zbyt duzo tych kontuzji wiec dla nas malo przydatny.
Marszałek Polski
  • 0 / 0
Słuszna decyzja klubu.
Nic do niego nie mam, ale przy tak słabym zdrowiu powinien pracować gdzieś w biurze
Generał broni
  • 0 / 0
Wystarczy zero pożytku jak z pasożyta. Powodzenia z dala od Legii
Kapitan
  • 0 / 0
Uffff....
I bardzo dobrze.
Niemniej życzę powodzenia w dalszej karierze...
Chorąży
  • 1 / 0
Powodzenia w dalszej karierze. W Legii zdecydowanie nie wyszło, ale mimo wszystko dziękuję bo był jeden czy dwa dobre mecze w wykonaniu Johanssona. Cieszy za to fakt, że zwalniają się środki finansowe na innego zawodnika.
Podpułkownik
  • 2 / 0
Jak, sobie obliczyłem 24 pełne mecze w 2 lata, całkiem przyzwoicie. Chłop jednak nie ma twardej d**y potrzebnej do męskiej gry jaka jest półka nożna i zawód piłkarza. Taki typowy mentalna polskiego piłkarza za granicą. Trener się uwziął, albo nie dano mi prawdziwej szansy. Powodzenia w dalszej karierze.
kto go zatrudnil i polecil - kto przytulil pieniazki..Kto bogatemu zabroni sie bawic .
Słaby był okrutnie. Nawet na rezerwy nie wystarczał.
Chorąży
  • 0 / 6
Pomylił się co do zawodu powinien w balecie się bawić
Chciałeś być śmieszny…ale kolejny raz nie wyszło ;)
Balet jest bardziej wymagajacy i kontuzjogenny niż piłka.
Chorąży
  • 0 / 2
Wiesz to po sobie
Generał brygady
  • 2 / 0
Memol, podatność na kontuzje w balecie, bardzo często powodująca konieczność rezygnacji z kariery przez dobrze zapowiadające się dzieciaki, to wiedza dość powszechna. Lepiej sobie odpuść.
Marszałek Polski
  • 0 / 0
Memol bez przesady, są gorsi.
Szklak straszny. Bajo, szerokości…
Generał brygady
  • 0 / 0
PS. Jeśli chodzi o jego główną cechę - waleczność. Nawet uraz nie przeszkodził mu stawać do walki z zawodnikami Rakowa w obronie Mladena. Jestem ciekaw, czy jakby któregoś z nich capnął, będąc "po cywilu", to mogliby na niego nałożyć karę ;)
Generał brygady
  • 5 / 0
Przyznam, że odczuwam ogromny niedosyt dot. przygody tego zawodnika z Legią.

Pamiętam jak do nas trafił i zagrał końcówki z Bodo, gdzie w pierwszym meczu uspokoił sytuację na prawej obronie, a w drugim 2 x podłączył się fajnie do akcji i zaliczył asystę przy bramce Pekharta. Później choroba, urazy. Gdy się wyleczył, to bardzo dobrze zaprezentował się w LE. Tutaj ocenia redakcji Legia.net za mecz z Leicester:

"Mattias Johansson 8 (7,91). Zaczął mecz od dwóch znakomitych rajdów, pierwszy sam próbował zakończyć strzałem, przy drugim doskonale wystawił piłkę Martinsowi, przed przerwą przeprowadził jeszcze jedną akcję i po jego dośrodkowaniu był rzut rożny. Szwed imponował też w defensywie, nie przypominamy sobie ani jednego jego błędu, niewiele też miał strat przy wyprowadzaniu piłki, szwankowała natomiast dokładność podań. Szkoda, że zdrowie Johanssonowi nie dopisuje i musiał przedwcześnie opuścić boisko, bo widać, że nieprzypadkowo jest reprezentantem kraju siedemnastej drużyny świata. Jeśli będzie zdrowy, to z całą pewnością prawe wahadło nie będzie funkcjonować gorzej, niż gdy grał na nim Juranović. Bardzo dobry występ."

I wydawało się, że już problemy za nim i będzie tylko lepiej. Niestety, potem konflikt z Michniewiczem i kolejne urazy. Mecz z Jagą (jedyny wygrany za Gołębiewskiego), gdzie wszedł i strzelił gola, a potem musiał zejść z kolejnym urazem.

Za Vuko wyglądał bardzo dobrze w systemie z 4 obrońcami. Świetnie współpracował z Wszołkiem. Widać było, że przygotowany fizycznie ma naprawdę wysokie umiejętności i serducho do walki. Pamiętam łzy po przegranym meczu PP z Rakowem, gdy wyłożył "patelnię" Verbiciowi, który w popisowym sposób to zmarnował.

Za Runjaica na początku wyglądał solidnie (z Widzewem wręcz świetnie) aż do meczu z Rakowem, kiedy popełnił głupi faul w polu karnym przy stanie 0:0. Po zmianie formacji nie umiał się odnaleźć (fatalny mecz Wisłą Płock), a do gry na wahadle brakowało mu wytrzymałości.

Ogółem. Waleczny piłkarz z niezłymi umiejętnościami. Ale masa, masa, masa urazów. Można usłyszeć tu i ówdzie, że bardzo podobało mu się nocne życie. To na pewno w dużym stopniu wpłynęło na jego zdrowie i kondycję. Zresztą sam się do tego przyznał - https://www.youtube.com/watch?v=sOxSHi9O1pQ - od 0:35 sek ;)

Powodzenia w dalszej karierze i dużo zdrowia. Szkoda, bo mógł dać więcej...
Marszałek Polski
  • 1 / 0
A Charatin, Pich, Baku?
Generał brygady
  • 1 / 0
Szwed to miał chociaż kilka dobrych występów ;)
Marszałek Polski
  • 0 / 0
No dokładnie. Reszta tylko jest i pobiera kasę.
Pułkownik
  • 1 / 8
Jeszcze rose, krharatin, Baku, Carliyos, Celhaka. To skandal że ci kolesie nadal tu są
Pułkownik
  • 0 / 1
Trochę brak logiki. Jeżeli ktoś jest za słaby motorycznie na wahadłowego, to jest za słaby i na bocznego obrońcę. On też musi ganiać box-to-box. A sam Ikea miał swoje dobre momenty, ale wyżej d... nie podskoczył. Myślę, że po prostu ma najlepsze lata za sobą. Jeszcze troszkę pogra, ale w raczej w klubie słabszym od Legii i może tam nawet być gwiazdą.
Marszałek Polski
  • 2 / 1
Napewno miał dużo lepsze momenty niż leser Charatin, który żadnych momentów nie miał poza zrobieniem w majty jak wybuchła wojna.
Dziękujemy i życzymy ZDROWIA...
Marszałek Polski
  • 0 / 0
Też mu życzę jak najlepiej w sumie to w tych meczach w których miał szansę wystąpić nie prezentował się tak źle.
Generał dywizji
  • 3 / 0
Generalnie to nie jest zły piłkarz. Szkoda, że bardzo chorowity. Gdyby nie to to myślę, że byłby mega mocnym punktem. Bo grać potrafi. A pamiętać należy, że przeważnie nie był w pełni przygotowany i w pełni pewny swojego zdrowia, pewny siebie.
Generał brygady
  • 0 / 0
Otóż to. Na obozach wyglądał świetnie. Potem na początku sezonu również bardzo dobra forma. Ale po max. 10 meczach łapał jakąś kontuzję i potem to już efekt domina... Podejrzewam, że mógł mieć problemy z regeneracją ;). Chyba wiemy o czym mowa...
Pułkownik
  • 0 / 2
Czyli generalnie jednak zły. Niepoważny, mało profesjonalny, prowadzący hulaszczy tryb życia, często doznający urazów. Z pełną świadomością zniweczył swoją karierę.
Nie mogło być inaczej. Niemniej życzę powodzenia.
Marszałek Polski
  • 0 / 0
Jeszcze paru do odstrzału zostało.
Podporucznik
  • 2 / 2
Jeszcze tylko rose, abu hanna, szrotin, pich, baku, carlitos i kadra oczyszczona ze szrotu przynajmniej na chwilę.
Baku i Carlitos na zmiany mogą być.
Tyle że oni mają jeszcze roczne kontrakty, a Baku nawet dwa lata.
Podporucznik
  • 0 / 0
Carlitos z takim kontraktem to powinien być gwiazda jak Josue a nie "na zmianę może być" Za taką kasę to można by mieć ze dwóch lepszych i młodszych zmienników. Jak Muci.
Marszałek Polski
  • 0 / 0
Jeszcze dwa lata mam patrzeć na jego popisy? Boziu.
Szkoda. Mogl zostac i pomoc polskim sluzbom medycznym ustalic nowa definicje slowa "kontuzja".
Przepraszam,
źle ocenilem, wydawalo mi sie ze on bezprzerwy byl kontuzjowany.
Ale nie:

"W poprzednim sezonie szwedzki obrońca zagrał 31 razy, W kończących się rozgrywkach 2022/23 wystąpił 14-krotnie"

Sorki.
Dziekuje za gre
Padłem :-)
Pozdrawiam
Generał dywizji
  • 0 / 0
Wiecheć na pożegnanie i sajonara...

Jeszcze koniecznie Charatin!
Marszałek Polski
  • 0 / 0
Charatin jako pierwszy powinien startować a za nim reszta mistrzów drugiego planu co tylko brać kase potrafili.
Generał dywizji
  • 1 / 0
Wreszcie mądra decyzja. Kolej na Pichów i innych nieudaczników.
Jedynie słuszna decyzja. Powodzenia w nowym klubie.
Generał brygady
  • 0 / 0
I gitara.......I powodzenia
~Vina Tusca
  • 2 / 1
Dzięki za bramkę w widzewowie no i to na tyle. Cześć!